Powiedzcie mi Mirki i Mirabelki czy to normalne sąsiedzkie zachowanie i ja się po prostu robię przedwcześnie zrzędliwa, czy coś jest jednak nie halo. Dzieciaki sąsiadów urządzają sobie na korytarzu przed mieszkaniami treningi "Hobby Horse". Mamy długi dosyć szeroki korytarz na klatce. Ze 2-3 młode tak na oko 9-12 lat, rozstawiają płotki imitujące te do skoków i z głowami koni na kijach skaczą/galopują w tę i z powrotem...

Zabierają większość powierzchni korytarza
@SkoroTakUwazasz: Niektórzy są durni i nie widzą problemu, że bombelek bawi się na klatce schodowej czy jeździ hulajnogą po domu. Natomiast nie jest to normalne i zwróciłabym uwagę rodzicom, że jest głośno, że nie do tego służy klatka schodowa i nikt nie broni tak się bawić na podwórku. Też miałam kiedyś taką wieśniarę za ścianą - bombel na klatkę jeździć rowerem, ona z koleżaneczką w mieszkaniu i drzwi otwarte, że niby
Pytanie bardziej pod kątem etyczno-moralnym, czysto z ciekawości. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Będąc w wieku dorosłym, które podejście do rodzica, który przyczynił się do naszego #!$%@? życia, jest lepsze?

1) Wygarnąć wszystko rodzicowi co mamy mu za złe i spalić mosty już na wieki.

2) Siedzieć cicho i trzymać to w sobie na wypadek, gdyby zawaliło nam się nagle niespodziewanie życie i zostalibyśmy przez los zmuszeni poprosić rodzica

Które podejście lepsze?

  • 1) Szczera zgodność ze swoimi emocjami - wygarnąć 50.0% (9)
  • 2) Chłodna kalkulacja - zacisnąć zęby w razie "w" 50.0% (9)

Oddanych głosów: 18

@telegazeciarz: Jak rozumiem zakładamy, że sytuacja materialna w domu jest i była stabilna, a rodzice są skłonni pomagać więc na tej podstawie odpowiem.
Wyrzucenie swoich żali z punktu 1 może sprawić, że usłyszysz jaki to jesteś niewdzięczny, że oni Ci zapewnili godne życie (według nich), a Ty teraz ich obwiniasz za swoje niepowodzenia. W skrajnym wypadku będzie to właśnie spalenie mostów. Żal w Tobie zostanie, może nawet urośnie, bo usłyszysz znowu
@telegazeciarz
Wyobraź sobie, że ukąsił Cię wąż. A Ty zamiast skupić się na wyleczeniu i powrocie do pełni sprawności po truciźnie, gonisz go, żeby spytać o powód czemu to zrobił i udowodnić mu, że na to nie zasługiwałeś.

Nie zasłużyłeś na to, co Cię spotkało. Ale teraz jesteś dorosły a Twoją odpowiedzialnością jest się z tego wyleczyć.

Powodzenia!
Pytanko do wszystkich mamus i tatusiow, obecnie moj niemowlaczek (dziewczynka) ma lekko ponad 2 miesiace, powoli zaczyna podnosic glowke do gory w pozycji na brzuszku. Poleci ktos jakies zabawki ktore wespra go w budowaniu wlasnie „sily miesni”? Ogolnie za polecenie jakichkolwiek zabawek wspomagajacych rozwoj niemowlakow w tym wieku rowniez bede dozgonnie wdzieczny ( ͡° ͜ʖ ͡°) #rodzice #zabawki #niemowlak #rodzicielstwo
@Dafy: Nic tu nie przyśpieszysz. Dziecko w tym wieku i tak będzie się rozwijać w swoim tempie. Jedno po pół roku będzie siadać, drugie po dziewięciu miesiącach i tak dalej. Maluch będzie ćwiczył podnoszenie główki na tyle na ile pozwala mu aktualna kondycja jego ciała. Bo ma to wdrukowane. Tej książeczki kontrastowej to on w wieku dwóch miesięcy nawet nie widzi. Dlatego wyluzuj i ciesz się obserwacją jak się maluch rozwija.
W związku z popularnym w mediach społecznościowych demonizowaniem dzieci (w szczególności w związku z ich zachowaniem w knajpach), najwyższy czas przedstawić na ten temat inne spojrzenie.

Będąc w restauracji/kawiarni o wiele częstszym przypadkiem niż problematyczne dzieci są dorośli, którzy:
- prowadzą zbyt głośne rozmowy, często używając wulgarnego języka,
- prowadzą głośne rozmowy telefoniczne, czasami nawet na głośniku,
- awanturują się z obsługą,
- mogą wdać się z tobą w utarczkę słowną (lub
@wjtk123 ale to często nie jest niechęć do samych dzieci, które po prostu nie są świadome pewnych rzeczy, tylko raczej do ich rodziców, którzy mają w dupie zachowanie ich bombelka, a jeżeli coś się stanie to oczywiście będzie twoja wina, a nie rodzica, że nie upilnował dzieciaka.

Przykład ode mnie z osiedla: dzieciaki biegają po parkingu wprost pod nadjeżdżające samochody, chowają się pod samochodami itp., a rodzice tylko się śmieją, że trzeba
  • 2
@troglodyta_erudyta: Nie będę zaprzeczał, że istnieją zachowania dzieci, które są złe, ale ponawiając moją linię argumentacji i odnosząc się do Twojego przykładu: jak często kiedy prowadzisz samochód to dzieci są problemem, a jak często dorośli (piesi oraz inni kierowcy)? Dlaczego więc zachowania dzieci zajmują aż tyle przestrzeni w dyskursie?

Odnośnie zachowania dzieci, to nie przeczę, że niektórych rodziców trzeba dyscyplinować. Jednakże ,,nienawiść" kierowana jest zazwyczaj na same dzieci.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlaczego w kontekście #depresja i #terapia nikt nie mówi o negatywnych skutkach wychowania przez naszych rodziców? Przecież pewne rzeczy są nieodwracalne w okresie kiedy człowiek chłonie wszystko jak gąbka. Mam na myśli głównie okres dzieciństwa i potem dorastania jako nastolatek. Ogromny wpływ rodziców na przyszłość dziecka mógłbym pokazać na przykładzie sportowców - gdzie rodzice od małego zadbali o to żeby pokierować karierę ale ktoś mógłby zbić ten argument twierdząc,
mirko_anonim - ✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Dlaczego w kontekście #depresja i #terapia ni...

źródło: lDqPo8Aow

Pobierz
@mirko_anonim: tak, ja po 30stce zacząłem szukać źródeł swoich porażek no i wiadomo, dotarłem do rodziców i "wychowania".
Obarczanie ich jednak za całe zło byloby trochę niesprawiedliwe. Rodzicielstwo to trudna sztuka, tym bardziej jak samemu nie miałeś dobrych wzorców. Dlatego tak wiele osób popełnia w niej błędy, które w dorosłym życiu dzieci się ucieleśniają.
Pozostaje wybaczyć i wziąć odpowiedzialność za siebie, bo tylko wtedy jest szansa na zmianę.
Mirko #rodzice gdzie na #majowka z #dzieci na kilka dni lub weekend? Raczej środek maja tak żeby uniknąc tłumów typowo majówkowych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dwa bombelki lvl 3 i 2mc to też tak raczej w polsce bliżej opolskiego niż dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Górali i oscypka nie lubię więc Zakopane odpada.
Dobrze jakby #pies też był mile widziany.
Myślalem do Żywca albo
jakiś czas temu przewinęła mi się na wykopie grafika gdzie jest pokazane, że dziewczynki chciałyby być w przyszłości jutuberami czy innymi influ, a nie pracować w klasycznych zawodach. i oczywiście podniósł się ryk: że koniec świata, że upadek cywilizacji, ze tak nie wolno, że tragedia itp.

boomerzy myślą że to jakiś spisek, ale tak na prawdę nie ma w tym nic kontrowersyjnego. w końcu bycie internetowym celebrytą bije na głowę inne klasyczne
czescmampytanie - jakiś czas temu przewinęła mi się na wykopie grafika gdzie jest pok...

źródło: xd

Pobierz
@czescmampytanie nihil novi. Kiedyś dziewczynki marzyły żeby być piosenkarkami, aktorkami, modelkami czy tancerkami. Teraz chcą być influencerkami. Jakiemuś małemu procentowi uda się spełnić marzenia (i fajnie jak rodzice je w tym w rozsądny sposób wspierają), a reszta w pewnym momencie odpadnie z wyścigu i będzie pracować w codziennych zawodach. Nic dziwnego, nic co powinno budzić szczególne kontrowersje ¯_(ツ)_/¯
Z rzeczy które bym zrobił od ręki będąc w rządzie, które może by wiele nie pomogło na dzietność a wg mnie powinno być wprowadzone to:
Badanie NIFTY PRO dla każdej kobiety w ciąży a nie że musiałem zapłacić 2000zł by się dowiedzieć czy dziecko jest zdrowe czy chore. Jak chore to niech rodzic decyduje czy będzie chciał się pozbyć dziecka czy nie.
Szczepienia 6w1 za darmo. Teraz jest to gigantyczny koszt, płacisz
Jak w tym kraju ludzie mają być zdrowi psychicznie i nie odpalać samobójów? W dużym skrócie.

Rozmawiałem przez chwile z moim bliskim kolegą:

1. Chłop LVL 38
2. Wysoko postawiony w strukturach wielkiego korpo (odpowiada za region Europa+bliski wschód). Bardzo zadowolony ze swojej pracy. Sukcesy zawodowe, awanse. (<Edit> - dodam jeszcze ze wszystko od edukacji po doświadczenie wyciągnął z życia sam. Ciężka praca i cholernym talentem)
3. Finansowo jest klasa „wyższa” ale