Wpis z mikrobloga

@dwie_szopy_jackson: Zaraz odpali się zlot fanów Harnolda xD

Opinia kompletnie z dupska. Są gorsze i lepsze wybicia, są gorsze i lepsze browary, są wreszcie gorsze i lepsze koncerniaki.

Jak ktoś kupuje bez żadnego rozeznania byle crapa "kraftowego" to nie ma się czemu dziwić.

Do 10zł można w Lidlu wurwać solidne dipy czy jakieś sałerki, stouciki itp.

Jeśli ktoś pije pilsy, pszenicę i lagery to, rzeczywiście nie ma czego szukać w krafcie,
@dwie_szopy_jackson: Widzisz, Ciebie zachwyciło piwko z 3,79 UT z relatywnie małą ilością czeków.

Jeśli kupujesz totalnie w ciemno, wyniki mogą być różne. Skoro posmakowała Ci sesyjna APA, to może reszta styli po prostu nie podchodzi? Może solidna goryczka i eksperymentowanie, to nie Twój świat? Odpowiedzi może być wiele :)
@dwie_szopy_jackson z craft ami jest ten problem, że jest kupę syfu. Jeżeli ktoś chce sobie wyrobić opinie to polecam jednak spróbować coś że sprawdzonych browarówz utrzymujących równa formę, tj. Funky Fluid, Nepomucen, Trzech Kumpli, Artezan czy Browar 100 mostów jak mieszkasz bliżej dolnego Śląska, czy trochę już przehype'owana Pinta.

A piwko, od którego warto zacząć przygodę to PanIPAni od Trzech Kumpli, w szczególności jeżeli lubisz przenicę.
@dwie_szopy_jackson:

Zgadzam się, kiedyś piłem smak PRL (chyba) albo jakieś inne miodowe i to było jedyne i pierwsze piwo craftowe i w ogóle, w którym rzeczywiście było czuć miód.

A poza tym to gówno jest i drogie mega dlatego #!$%@?ą mnie już tacy piwosze-neofici, co to #!$%@? całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.

Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze.
@dwie_szopy_jackson: #!$%@?ą mnie już tacy piwosze-neofici, co to #!$%@? całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych.

Pół biedy, jak ustawiasz się na piwo w plenerze. Teraz każdy monopolowy musi mieć w lodówkach jakieś ciachany palone, kormorany niskosłodzone i inne żywe bezglutenowe, nabierze sobie taki 6 różnych do siatki i zadowolony nie truje dupy. Ale nie daj boże kup sobie piwo jakiegoś większego browaru.
@dwie_szopy_jackson imo nie, bo które to są "renomowane marki" - te które się OP podobają?

krafciki są lepsze i gorsze, i imo gdyby nie spopularyzowanie się krafcików to w sklepach do dziś na półkach byłby tylko Eurolager i Pils, a tak dzięki krafcikom jest znacznie większy wybór gatunkowy - z tym że ja mam mierny smak i słabo to odróżniam, także jak butelka ma napisane "American Pale Ale z beczki po nepletkach
Niepopularna opinia.

Piwa craftowe w znacznej mierze wcale nie są takie dobre.

Zdecydowanie lepsze są piwa znanych, renomowanych marek.


@dwie_szopy_jackson: a ja mam jeszcze inną niepopularną opinię na ten temat - nie ma żelaznej reguły. Zdarzają się smaczne piwa koncernowe, smaczne crafty oraz totalne szczochy w obu tych kategoriach. Dodatkowo - piwa, które dziś są smaczne wcale nie muszą być tak dobre za rok, upadek marek jest codziennością