Aktywne Wpisy
-pafel +225
Czesc Mirasy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
Mam do was pytanie, czy zauważyliście u siebie samych/znajomych, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli pewien poziom "stabilizacji" dla jednego to będzie 10k brutto uop, dla drugiego spłacone mieszkanie, a dla trzeciej pary to będzie np. drugie dziecko, dla każdego coś innego, pewien poziom wyhamowania? Ludzie zaczynają się uspokajać, grać w grę zwaną życiem bardziej bezpiecznie/zapobiegawczo?
Co mam na myśli: ktoś
czy zauważyliście w otoczeniu, że w momencie, w którym ludzie osiągnęli stabilizacje to hamują?
- tak, ludzie spowalniają, łapią stabilizację 60.5% (383)
- pół na pól, niektórzy spokój, inni nadal napierają 27.5% (174)
- nie, dziś są ludzie zachłanni, ciągle im mało 12.0% (76)
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
i ten zimny pot
Istna walka o życie
Walka o godność człowieka
Walka o człowieczeństwo
Walka z czasem
Ludzie, którzy nie udostępniają sracza bliźniemu w chwili największej próby to potwory.
Zawsze zanim gdzieś wyjdę na jakiś obiad rodzinny, imprezę itd. chodzę do kibla po pięć razy żeby opróżnić jelita xd
To pewnie uraz z dzieciństwa gdzie kible w szkołach były zamykane a skorzystanie z toalety na przerwach to był istny horror.
Rozmyślałem kiedyś o zrobieniu eksperymentu z jedzeniem i ustalić co muszę zjeść dzień wcześniej by rano postawić kupę z glancem i na cały dzień
To zla robota byla.