Wpis z mikrobloga

Dream job to copium i zakłamywanie samego siebie. Nawet jeśli pracujesz w tematyce swojej pasji to szybko ją znienawidzisz ze względu na przymus zarabiania hajsu. Wszyscy ci, którzy mówią, że uwielbiają swoją pracę rzuciliby ją pierwszego dnia po wygraniu w totka.
@sxilll Zmień pracę ba taką, do której można wstawać po południu. Branża gastro, braman na przykład. O ile masz taką możliwość oczywiście.
@Czostek303 takie gadanie to copium żeby siedzieć w ujowej robocie i niczego nie zmieniać. Jak masz dobrą robotę to robisz dla efektów a kasa wpada przy okazji i nie jest przymusem bo nie jest problemem. Jakbym wygrał w totka to bym wszystko w robotę zainwestował i trochę na starość odłożył, twój argument jest inwalidą.