Wpis z mikrobloga

@Szpeju: od jak dawna biegasz i jaka mialas wyjsciowa kondycje? Pytam bo sam biegam od niecałego miesiąca i w sumie progress jest, ale się zastanawiam kiedy bieganie zaczyna być bieganiem a nie wygląda jak kupa nieszczęścia. :D

  • Odpowiedz
  • 1
@Strahl luzik miras, mnie namówił niebieski, bo sam ma bardzo dobrą kondycję, i tak z osoby nienawidzącej biegać stałam się endżojerką :D

A- przede wszystkim dobre buty! Ja mam Asics Cumulus 24 i chwalę sobie :)
  • Odpowiedz
@Szpeju: ja mam arahi 6 i nimbusy 25, ale matko bosko, znalezienie butów na moją stopę to była katorga - na szczęście trafiłem w sklepie na entuzjaste biegania ktory kazał mi przymierzyć ze 30 par i biegając wkoło sklepu zrobiłem cały trening. Te które będą mi odpowiadały w praniu mniej przerobię na sneakersy do pracy. :P
  • Odpowiedz
@Szpeju bieganie jest o tyle fajne że zaczynając kondycja rośnie diametralnie. Ja prawie każde bieganie miałem lepsze niż poprzednie. Ale nie lubię biegać xd w centrum mieszkam i nie lubię jak ludzie patrzą jak walczę o życie xd chociaż kiedyś jak biegałem usłyszałem mily komentarz
  • Odpowiedz
@Szpeju no i fajnie! Z doświadczenia ci powiem, że jak kilka razy zrobisz tempem ok 6min/km, to zejście do 5:30 nie jest takie trudne. Ale dalej to już masakra ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Szpeju: gratuluję, rok temu dzień przed sylwestrem zszedłem poniżej 28min/5km. Pamiętam jakie to było cudowne uczucie biegłem jak dziki w ulewie i wichurze bo poczułem w połowie drogi że to DZIŚ i muszę dowieźć czas. Potem urodziło mi się dziecko o dziś pobiegł bym pewnie 6:30 na km. Dziękuję za piękne wspomnienie może znowu się ruszę
  • Odpowiedz