Aktywne Wpisy
#programowanie #programista15k #programista25k #kryzysit #wojna #ukraina #rosja #4konserwy #patriotyzm #polskawalczaca #kanalzero
Post merytoryczny - gdzie uciekać w razie wojny jako programita? Wojna Polski z Rosją to raczej przesądzony temat i to kwestia kilku miesięcy/roku. Nie bez powodu wszyscy straszą, Ukraina od dawna przegrywa i Rosja pewna siebie szykuje sie na wojnę z NATO. Pomoc od NATO to będzie powtórka 1939 roku pakt Polska-Anglia-Francja, zwłaszcza jak Thrump wygra wybory. Cała wschodnia flanka NATO
Post merytoryczny - gdzie uciekać w razie wojny jako programita? Wojna Polski z Rosją to raczej przesądzony temat i to kwestia kilku miesięcy/roku. Nie bez powodu wszyscy straszą, Ukraina od dawna przegrywa i Rosja pewna siebie szykuje sie na wojnę z NATO. Pomoc od NATO to będzie powtórka 1939 roku pakt Polska-Anglia-Francja, zwłaszcza jak Thrump wygra wybory. Cała wschodnia flanka NATO
Maxior99 +58
Też macie wrażenie, że bierzecie w jakimś eksperymencie społecznym mającym na celu sprawdzić jakie są granice poniżenia dla mężczyzny?
#tinder #przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc #depresja #blackpill #redpill #chcepogadac
#tinder #przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc #depresja #blackpill #redpill #chcepogadac
Pamiętacie generowane obrazki w stylu Disneya?
Microsoft zakazał (uniemożliwił) ich tworzenia jedynym kliknięciem.
Bo kwestia praw autorskich jest niejasna. Nie to, że to narusza prawa autorskie, tylko nie wiadomo czy narusza.
Tak się kończy gdy korpo ma władzę/monopol nad jakimś narzędziem.
Pomyślcie, że jakaś firma zastąpiła połowę pracowników AI (bo czynności były powtarzalne). I tak sobie działa kilka miesięcy. Aż tu nagle Microsoft blokuje to rozwiązanie z którego ona korzysta. Firma upada.
To nawet ciężko udowodnić, że Microsoft wyłączył jakąś funkcję. Po prostu sobie dostosował model. A że przypadkiem coś przestało działać, to nawet nie zauważą.
To nie jest jak korzystanie z API, że widać w dokumentacji, że coś zostało wyłączone. Nie ma kompatybilności wstecznej. Nie wyobrażam sobie stabilnego oprogramowania opartego na AI (szczególnie od firmy, która nie ma swojego rozwiązania, tylko korzysta z czyjegoś).
https://ithardware.pl/aktualnosci/microsoft_zmienia_bing_image_creator_wszystko_przez_internautow_i_disney_a-30289.html
@mk321: no to zależy, co chciałbym uzyskać. Jeśli faktycznie miałbym jakąś usługę, która polegałaby na generowaniu plakatów w stylu pixara (lol), no to równie dobrze mogę mieć inny model sprawdzający, czy faktycznie coś takiego uzyskuję. Albo dowolne inne sprawdzanie czegokolwiek, co w wyniku danej inferencji ma powstać. Serio, wszystko da się przetestować. Skoro jesteś w stanie ocenić to jako człowiek, to i
@mk321: W sumie trwało latami, teraz można i podpiera się innymi modelami do zbierania, a raczej przygotowania danych do nauki sieci. Nie zmienia to sensu Twojej wypowiedzi, ot luźna dygresja.
@nad__czlowiek: dobra, już wiem kto pisze. Wystarczająco zbłaźniłeś się tutaj:
https://wykop.pl/wpis/73552993/programowanie-programista15k-programista25k-ai-cha#259588713
Dla ciebie oni są autorytetami. Elon i gościu, którego właśnie zwolnili xD
Przecież wiadomo, że szefowie firm, które zarabiają na AI będą zachwalać te rozważania. Wyobrażasz sobie, że mogliby inaczej.
Weź nie rób
https://www.money.pl/gospodarka/sam-altman-dolaczy-do-microsoftu-tworca-chatgpt-nie-wroci-do-openai-6965133091576576a.html
Z kołchozu OpenAI poszedl do giganta robić dla nich własne AI
jeszcze coś?
@nad__czlowiek @programista15cm
Na razie jeszcze nie wrzucam na czarną, ale jak będzie za duży spam, to będą musiał.
Możesz już zacząć kasować niewygodne komentarze, które nie pasują do twojej banki informarcyjnej
@daczka92: bo możesz:
- zapisać w umowie, że te konkretne rzeczy mają działać,
- bo widać jak coś się zmienia,
- bo jak jest usuwane to z wyprzedzeniem,
- jak ktoś coś usunie z dnia na dzień (Wykop, szaleniec Elon jak wpadł do Twittera), to jest afera na cały świat,
- jak korpo zablokuje coś tylko jednej
@mk321: ale mowisz z doswiadczenia? Bo czasami to dokladnie robie w VertexAI, to jest usluga google. Ogolnie zajmuje sie min tym i dystrubucja zasobow google cloud w korpo. I jak najbardziej mozesz wytrenowac modele zeby robily to na co masz ochote, a potem ewaluuowac to czy robia to poprawnie. Mozesz tez zamowic dowolnie duzo mocy pod
@mk321: Wszystko to dokładnie
@mk321: dokladnie, jest caly dzial ewaluuacji tego czy modele robia to czego oczekujesz. Dzieki temu jestes w stanie poprawiac model.
A co do samych zmian w modelach to konkretny model ma wersje, wersja sie zamyka i korzystasz wg umowy z takiego produktu. Dokaldnie to sam robisz jak developujesz wlasne modele. Tak samo czat
@mk321: Odbiegając od samego zjawiska jakie opisujesz... To jedno zdanie, to jest chyba żartem...
Nie chodzi o samo odwzorowanie danego stylu na generowanych obrazach. Głównym problem jest to, że styl ten łączysz z logiem określonej marki, dodatkowo otaczając to wybitnie przeciwnymi elementami z jakimi chciałaby się identyfikować dana firma. Nie chcesz mi raczej
@mk321: to jest ich narzędzie. Jak będą chcieli to je w ogóle wyłączą dla darmowych użytkowników.
@programista15cm:
@wstanczyk:
@programista15cm:
Oczywiście, że jest. Przecież bez tego nie dałoby się trenować modeli.
Ale dwie rzeczy.
1.
Do końcowej ewaluacji i tak potrzebny człowiek.
Możesz sprawdzać na podstawie podobieństwa, ale musisz mieć ten model. Jeśli tylko korzystasz z czyjegoś
@mk321: co ty #!$%@?, Stable Diffusion odpalisz nawet na starym GTX 1080 i możesz w tym czynić cuda
Przecież gdyby styl był zastrzeżony prawem autorskim, to by można było prawie każdy obrazek zablokować, bo przecież czyjś styl to skopiowało.
No i czasem to już się zdarza, że jakiś
@mk321: No nie jest.
@mk321: Nie musisz. Wystarczy, że masz poprzednie rezultaty, albo wprost wiesz, co dany model miał robić i jak się zachowywać.
@mk321: No
@spajdermen: nie mówiłem o odpaleniu i wygenerowaniu byle gówna.
Wygeneruj obrazek w stylu Disneya (taki jak na samej górze wpisu), tylko zamiast Wałęsy w wannie niech będzie Kaczyński siedzący na kucyku (specjalnie wymyśliłem coś czego nie ma gotowego w necie).
Jeśli wygenerujesz, to przyznam, że rzeczywiście się mylę.
Jeśli nie, to się zamknij, bo
Przedstawiasz to jakby to było celowe zachowanie. Generatory od początku miały problemy z różnymi rzeczami: generowanie dłoni czy generowanie w miarę poprawnego tekstu było przez dłuższy czas niewykonalne. I mimo, że mogłeś wtedy bez problemu posługiwać się wyżej wymienionym