Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Rok temu wziąłem kredyt hipoteczny, 250k, nadpłacałem i zostało już tylko 210k do spłaty. Gdy brałem kredyt to w zaświadczeniu o zarobkach z umowy o pracę miałem średnią ponad 15k z ostatnich 6 miesięcy, bo miałem kumulację nagród i nadgodzin, w jednym miesiącu dostałem ponad 30k. Teraz zarabiam tylko 8k netto, czyli prawie 2 razy mniej. Mimo wszystko moja rata jest dalej bardzo niska w stosunku do zarobków, 1900zł.
Ale nie informowałem banku o spadku zarobków, co więcej dalej regularnie nadpłacam kredyt. Moja zdolność kredytowa dalej by była grubo powyżej kwoty kredytu.

Jednak po przeczytaniu historii z trafieniem do więzienia za "poświadczenie nieprawdy we wniosku kredytowym" https://wykop.pl/link/7270549/ama-pobyt-w-kobiecym-zakladzie-karnym i zapoznaniu się z 297kk zacząłem się obawiać czy powinienem informować bank za każdym razem gdy zmieni mi się wysokośc zarobków? Bo składając zaświadczenie o zarobkach wyglądało jakbym zarabiał średnio 15k, mimo że to był wyjątkowo szczęśliwy okres, a bazowo jest to bliżej 8k.

#prawo #kredythipoteczny #bankowosc #kredyt #bank #banki #nieruchomosci



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 8
@mirko_anonim: W tym artykule masz wskazany prawdziwy powód sytuacji

"Przez niedopilnowanie odbioru awiz i prawdopodobnie błąd sądu (czekam na opinie adwokata) zostałam skazana na 90 dni pozbawienia wolności."