Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Gdzie się podziały te wszystkie atencjuszki, które były tutaj kilka lat temu?

Różowe, od zawsze mówiłyście, że nie obchodzą was komentarze, że jesteście 8/10, a jak się umalujecie to 9/10 #pdk
To jak to w końcu jest, kilka kąśliwych i prawdziwych komentarzy aż tak popsuło wam w głowie, że nie chcecie już pokazywać swojej twarzy?
A gdzie się podziało #wgw? Tu tak samo, każda pisała, że wie, że jest boginią i wrzuca zdjęcia dla sportu, że komentarze ją w ogóle nie ruszają. No a jakoś tak ubyło was.

Na insta przecież jesteście za słabe.

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #pokazmorde



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 10
  • Odpowiedz
Tak jak Pani @HereAfter powiedziała.

Przecież na tym portalu to jad się tak wylewa z tych tagów, a i nie tylko z nich, że albo uciekasz stąd albo w końcu zaczynasz być przezarty tym jadem
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @sberatel, ciekawe, czy swoim obecnym partnerom powiedziały o tym, że robiły za "gwiazdy" na stronie ze śmiesznymi papieżami.

@HereAfter, już myślałem, że chcesz mnie obrazić, ale jako blackpillowiec czuję radość, że też plujesz na redpillaków( ͡° ͜ʖ ͡°)

@vealen0, jaki portal obstawiasz, że teraz okupują i mogą spokojnie spijać nasienie z monitorów? Sojowy reddit? Kamerki? Onlyfans?

  • Odpowiedz
@mirko_anonim: też płacze za wgw, bo to dobra i szczera inicjatywa, myślę że za mocno tutaj toleruje się czystą mizoginie, tutaj krytyka takich wgwgennych zachowań jest na siłę, jak pokazałam cycki po akcji z psami, to jeden cymbał przez pół roku raz dziennie wysyłał mi wiadomości porównujące moje cycki do rzeczy codziennego użytku, obecny wykop jest za mocno siedliskiem zawistnych creepów i taka ma opinię. Zeby ten kult przegrywu był ironiczny,
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 0
✨️ Autor wpisu (OP): @KingaM, ciebie lubię, bo widać, że dobra wariatka jesteś:)
Z sytuacją, o której piszesz, że miałaś "adoratora" to rzeczywiście przeginka.
Myślę, że ciśnięcie o mniej istotne rzeczy wynika z tego, że mężczyźni po prostu piszą to o czym myślą, kobiety mają te same myśli, ale zachowają je dla siebie, bo zbyt dbają o swoją reputację w tej kwestii.

  • Odpowiedz