Wpis z mikrobloga

zaczynam kolor odzieży dobierać do swego nastroju:
niebieski - smutna, rozpacz, cry me a river
czerwony - pewna siebie, flirciara
czarny - wisielczy nastrój, żywy trup
różowy - jestem słodka i urocza dzidzia
zielony - mam nadzieję, na cokolwiek, będzie dobrze
żółty - polub mnie proszę jestem fajna serio
biały - duch, niewidzialna, nie mów do mnie, nie patrz na mnie
szary - coś pomiędzy czarnym a białym xD
beżowy - neutralnie, udaję normalną, status quo

czy to już schizofrenia?
#zaburzeniapsychiczne #rozowepaski #depresja #ciekawostki
  • 10
to nie za wesoło xD


@naksu: to na co dzień. Zawsze można kupić jakieś stroje do przebieranek i będzie wesoło ( ͡° ͜ʖ ͡°) Na co dzień ubieram się na sportowo, mam kilka kolorów, żeby ludzie nie myśleli, że chodzę w jednym i nie piorę xD Tak to mógłbym chodzić w jednym kolorze non stop