Wpis z mikrobloga

  • 157
@Melancholijny_Czlek: chce mi się, bo co mam innego zrobić? Przechlać te dwa tygodnie? Nie iść na urlop w ogóle i brać potem wolne wtorki? Mówi się trudno, samemu na pewno żyje się ciężko, ale się żyje. Moim marzeniem było zobaczyć Bieszczady nim zdechnę i właśnie je oglądam. Trzeba nauczyć się żyć z samym sobą, być sam na sam z myślami i może kiedyś trafi się ten ktoś. Najgorzej to się poddać
  • 34
@Melancholijny_Czlek: staram się, jak jestem w miejscu gdzie nikt mnie nie zna to jakoś łatwiej do kogoś 'zagadać'. Jednak ogranicza się to do kasjerek/kasjerów, tak na ulicy to w życiu bym nie potrafił. Dzisiaj trochę pogadałem z dziewczyną, która prowadzi pensjonat w którym śpię, ale mi że cztery razy łamał się głos i trzęsły ręce więc ostatecznie zadecydowałem o końcu rozmowy i #!$%@?łem.
@bladolux

@Melancholijny_Czlek: staram się, jak jestem w miejscu gdzie nikt mnie nie zna to jakoś łatwiej do kogoś 'zagadać'. Jednak ogranicza się to do kasjerek/kasjerów, tak na ulicy to w życiu bym nie potrafił. Dzisiaj trochę pogadałem z dziewczyną, która prowadzi pensjonat w którym śpię, ale mi że cztery razy łamał się głos i trzęsły ręce więc ostatecznie zadecydowałem o końcu rozmowy i #!$%@?łem.


każde kolejne zagadanie będzie łatwiejsze ;)