Aktywne Wpisy
Wykopki ostro popierają Ukrainę, a 90% z nich nigdy nawet nie było w tym kraju. Śmieszna sprawa trochę, ja wszystko rozumiem i wiem, że w naszym interesie jest walka z ruskim okupantem i jazda z nimi to jest jasna sprawa, ale musicie wiedzieć jedną prosta rzecz. Byłem na Ukrainie sporo razy. Byłem 15 lat temu gdzie pchało się kilka hrywien w paszport i byłem i w tym miesiącu i wiecie co? Kompletnie
Hej wykopki rozumiem że nie lubicie już za coś Ukrainy(bo zboże do nas wysyła najpewniej??) ale nie dawajcie się nabrać na każde gówno które przeczytacie.
Jakaś patusiara napisała że pobito jej męża po czym się okazało że to mąż najpierw obrażał Ukraińca a potem z łapami do niego wyskoczył i dostał.
A 770 wykopków wykopało, tylko 170 miało jakieś wątpliwości.
Krytyczne myślenie kompletnie wysiadło, nienawiść do Ukrainy zaślepiła resztki logicznego myślenia?
#
Jakaś patusiara napisała że pobito jej męża po czym się okazało że to mąż najpierw obrażał Ukraińca a potem z łapami do niego wyskoczył i dostał.
A 770 wykopków wykopało, tylko 170 miało jakieś wątpliwości.
Krytyczne myślenie kompletnie wysiadło, nienawiść do Ukrainy zaślepiła resztki logicznego myślenia?
#
Wygląda na to, że w pracy została do mnie przyklejona łatka osoby nienawidzącej zwierząt. Co zrobiłem? Do kuchni weszła z psem koleżanka z innego działu. Pies zaczął mnie obwąchiwać. Zapytała czy mi to nie przeszkadza. Powiedziałem, że nie, ale też nie mam zamiaru go głaskać i dotykać. Spojrzała się na mnie jakbym kopnął tego psa czy coś, a teraz kolega mi mówi, że podobno mam jakiś problem z psami w biurze xD I tak się żyje w tej nowoczesnej metropolii.
#pracbaza
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Komentarz usunięty przez moderatora
@Simon420: poza tym, że piszesz jak pato-seba, mamy coś takiego jak komunikacja. UWAGA! Podaję przykład komunikatu:
- czy nie przeszkadza Ci że pies do Ciebie podchodzi?
- szczerze mówiąc, przeszkadza. Nie czuję się z tym dobrze, że pies chodzi tak blisko i wącha mnie. Czy mogłabyś trzymać go bliżej
@Shatter: To nie mógł jej powiedzieć bezpośrednio, że nie lubi, gdy pies narusza jego przestrzeń osobistą lub to co napisał @NieBendePrasowac ? Nie uważasz, że to co napisał OP(w sensie sposób sformułowania jego wypowiedzi) wydaje się po prostu robić trochę tworzyć niezręczną atmosferę?
@Simon420: Bo może polityka firmy na to zezwala? Zakładam też, że alergia została przy tworzeniu regulaminu/zasad przychodzenia do pracy z psem. Piszesz jakby ten pies z wpisu OPa zesrał ci się na talerz.
@Shatter: No właśnie chodzi o to, że to co odpowiedział OP(konkretnie druga część zdania) dla mnie wygląda/brzmi trochę brzmi jakby miał uraz i wzięła
@mirko_anonim: "Nie przeszkadza, ale #!$%@? pamiętaj, że nie jestem od głaskania tego kundla ani żadnych innych. A tak poza tym to loszki to #!$%@?!"
Tak mogłeś powiedzieć.