Wpis z mikrobloga

jak komuś utną obie nogi przy dupie to wyjezdzanie wózkiem do ludzi im tych nóg nie przywróci ale inwalidztwo to jeszcze nie powod zeby się od wszystkich i wszystkiego odciąć. Z depresją zdecydowanie mozna w miarę normalnie funkcjonowac bo znam takich ludzi. Nikt nie obiecuje wyleczenia, ludzie żyją z różnymi chorobami i ułomnościami całe swoje życia


@hu-nows: tak ale żeby tak patrzeć na sprawę to nie możesz być narcyzem i egoistą.
@Sisal: Rozumiem że część osób ma po prostu gorszy nastrój a nie depresję. Ja akurat kiedyś nie miałem depresji teraz mam #!$%@?ą psychikę przez wiele czynników środowiskowych plus obciążenie genetyczne po obojgu rodzicach więc analogia z kolanem jest jak najbardziej prawdziwa.

Myślę że i tak ilość osób z prawdziwą depresją będzie rosła, nie każdy ma możliwość mieszkania z rodzicami (jak ja) a młode pokolenie zderzy się z wypłatami 3-4k na start
@Lonate: Taka rodzina to skarb. Ja gdy zacząłem wychodzić na prostą, dowiedziałem się m. in. że mam siedzieć w domu, bo moja siostra przeze mnie nie może nigdzie wyjść, oraz, że mam zajmować się Ojcem kosztem swojego życia prywatnego i pracy
no dobra nie mowilo sie o tym ale w szkołach wszystkich łącznie przewalilo sie okolo ~1500 osob, a nikt o tym nie mowil, nikt sie nie wyhustal.


@loczyn: Poważnie? Z którego to cudownego rocznika jesteś, że nie miałeś w swoim kręgu ani jednego samobójcy? Tylko z moich rówieśników, w małej mieścinie skończyło ze sobą trzech.
Poważnie? Z którego to cudownego rocznika jesteś, że nie miałeś w swoim kręgu ani jednego samobójcy? Tylko z moich rówieśników, w małej mieścinie skończyło ze sobą trzech.


@AAA90: 89'
@Lonate: Znałem prawdopodobnie jedna osobę z depresja. Zawsze mila, radosna, empatyczna, mająca duzo przyjaciół, nigdy nie narzekająca na zycie i na pierwszy rzut oka szczesliwa. O tym, że miala depresje dowiedzialem sie juz po tym, kiedy popełniła samobójstwo. Znam tez wiele osób, które mówią o swojej depresji częściej niż o swoich dzieciach, ladnych żonach, wysokich zarobkach oraz fajnych chatach, których większość ludzi nigdy się nie dorobi. Nie mowie, ze ty jesteś
@Lonate: Nie znasz przeszłości swojej matki, w tym wpisie pokazujesz tylko swój egoizm. Tak samo jak fakt, że wszyscy muszą ci współczuć bo jesteś chora na depresje. xD
@Lonate: i Twoja Matka ma rację, depresja to bzdura, wymyślona przez psychologów by na frajerach robić kasę. Po prostu lubisz udawać ofiarę, szukać atencji za nic nie robienie.