Wpis z mikrobloga

I teraz tak usystematyzujmy. Slysze teraz coraz wiecej info, ze karetka byla 2 razy tego dnia na Lesnej. O godz 11 gdzie udzielala pomocy i o 18 kiedy stwierdzila zgon. Kazdy tutaj za pewnik bral, ze Strus poszedl spac, zachlysnal sie rzygami i koniec. Moze tak byc. Tylko do kogo przyjechala ta karetka o 11? Opcje sa dwie. Albo do Majora albo do Leszka. Jak do Majora to pewnie cwaniakowal, ze nigdzie nie bedzie jechal do szpitala a moze gdyby jednak sie zdecydowal to by zyl. Szef sztabu podaje nie wiem czy wiarygodne zrodlo, ze o 11 karetka byla do mezczyzny lat 40+ wiec w sumie obaj z Leszkiem pod to podpadaja. Dziwne to wszystko.
#kononowicz #patostreamy
  • 43
@Masterpolska94: Jestem tego samego zdania, że pierwsza karetka musiała być do Leszka.
To logiczne, jeśli pierwsza karetka przyjechałaby do Majora, to by go zabrali, ze względu na jego stan.
Prawdopodobne, że druga karetka przyjechała wyłącznie już do zgonu.
@Trypel69: Oglądam, przed chwilą filmik Pawła jak odwiedził Leszka w szpitalu, Leszek potwierdził, że karetka była po niego rano, tak jak mówiłam, że tak było i miałam rację, na dodatek Leszek mówi, że Major nachlał się rozpuszczalnika i podobno, to nie pierwszy raz to było, jak nie wąchał, to pil go.