Wpis z mikrobloga

@emperorrikudo: czasami pod śmietnikami możesz znaleźć lekko śmigany brudzik ( ͡° ͜ʖ ͡°)
a tak serio, to miałem kiedyś sytuację, że wynajmujący Włoch rozwalił brodzik i tego nie zgłosił. Nawet sam nic nie zrobił, nie mówiąc o wymianie. Jak wyleciał z mieszkania było odgrzybianie całej łazienki, na całe szczęście sąsiada nie zalał.