Wpis z mikrobloga

#lublin #mechanika #elektronika Mirki mam problem z autem bmw e46 320d. Coś pobiera mi prąd w taki sposób że moge mieć nowy akumulator wepnę go przejadę się zgaszę auto pójdę do sklepu wracam i tylko zegary mi migną zero prądu. Robili mi to już 2 razy mechanicy na zasadzie że to problem z masą , coś tam poczyścili brali dosłownie 50 zł. Za pierwszym razem działało rok za drugim 3 miesiące. Ktoś zna jakiś uczciwy zakład co zrobią to raz na zawsze za nornalnę pieniądze.
  • 7
@acropora: @prymulka95: Fizycznie nie ma szans rozładować takiego aku 72Ah do dna w 10 minut. Albo ciągle grzeją Ci świece żarowe, kręci na stałe rozrusznik :) albo masz problem z dostarczeniem prądu w stylu upalony kabel. Przy takiej usterce miernik inny niż cęgowy nie pomoże. Zwykły mulitmetr zamiast bezpiecznika to się sprawdza, jak aku pada po 3-10 dniach a nie po paru minutach.
@25802117: on potrafi czasami jedzic pare dni i wszystko ok i dosłowanie chwila i rozładowuje się do zera. Ci mechanicy co go naprawiali coś tam ,że kabel od masy przeczyścili i to wszystko. Pomierzyli i wszystko niby jest okej,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@prymulka95: musisz szukać mechanika rozsądnego, który będzie szukać pękniętego/niekontaktujacego czegoś. To że tak się zachowuje to na 99% coś niekontaktujacego - tak jak ci wcześniej szukali to może być plecionka masy silnika (ale może być zgnita też), ale i klema Aku czy inne miejsce. Jeśli licznik świeci normalnie , da się światła włączyć i nie przygasa wszystko ITP, a tylko ma problemu z kręceniem to plecionka masującą silnik a nie Aku.
ktuj


@hrumque:Na pewno masz rację, ja to elektrotechniki słaby jestem ale rozumiem o czym mówisz. Właśnie poprosiłem o namiary na kogoś takiego w lublinie (nie jestem stąd) dostałem jeden link. Najwyżej na własną rękę kogoś poszukam, czasami ślepy los człwieka poprowadzi dzięki za odezwę na mój problem. Pozdrawiam