Ojców trudniejszym wariantem z podjazdem przez Giebułtów, daje w kość ta górka na dodatek był spory ruch.. Najgorsze że po tym podjeździe nie było nagrody w postaci zjazdu bo ów "zjazd" to było sprowadzanie roweru po grząskiej glebie, błocie i mokrych liściach przez las. Nie miałbym odwagi tamtędy zjeżdżać nawet jakby było sucho. Ogólnie chłodno, mokro, ślisko ale i tak fajnie. Jesień to jest to. ( ͡°͜ʖ͡°)ノ⌐■-■
@toxa: Jest w 1 poście na stravie, kliknij na dystans. W drodze powrotnej w okolicy Prądnika się pogubiłem więc sugerowałbym nie jechać śladem. Giebułtów też bym omijał szerokim łukiem chyba że lubisz ciężkie podjazdy, nachylenie dochodzi do 16*.. ( ͡°͜ʖ͡°)
O cię #!$%@?. Moja panna jest w ciąży, właśnie się dowiedziałem xD są tu jacyś ojcowie? Dajcie jakieś rady jak to ujechać, bo póki co to jeden wielki szok xD #zwiazki
Ojców trudniejszym wariantem z podjazdem przez Giebułtów, daje w kość ta górka na dodatek był spory ruch.. Najgorsze że po tym podjeździe nie było nagrody w postaci zjazdu bo ów "zjazd" to było sprowadzanie roweru po grząskiej glebie, błocie i mokrych liściach przez las. Nie miałbym odwagi tamtędy zjeżdżać nawet jakby było sucho. Ogólnie chłodno, mokro, ślisko ale i tak fajnie. Jesień to jest to. ( ͡° ͜ʖ ͡°)ノ⌐■-■
#rowerowyrownik #rower #gravel
Skrypt | Statystyki