Wpis z mikrobloga

@wertyh: ja nie zbieram nawet kanii, nie przepadam, o wtopach słyszałem od starszych grzybiarzy. Myślę, że gdzieś po wsiach bywają tacy co wciąż zbierają jak leci. Moja babcia z 30 lat temu zbierała jeszcze olszówki.Sam nigdy nie sprobowalem.

Co ciekawe, to przeczytałem właśnie kilka o nim ciekawostek. Do lat 80tych gdzyb oficjalnie jadalny..

Grzyb trujący. Przez bardzo długi czas był uznawany za cenny grzyb jadalny i często zbierany ze względu na
@wertyh: Julius Schäffer jest jedynym znanym mykologiem współczesnych czasów, który zmarł w wyniku spożycia trujących grzybów. Około godziny po tym, jak on i jego żona zjedli posiłek przygotowany z krowiaka podwiniętego, u Schäffera wystąpiły wymioty, biegunka i gorączka. Jego stan pogorszył się do tego stopnia, że następnego dnia został przyjęty do szpitala. Rozwinęła się u niego niewydolność nerek i zmarł po 17 dniach. Jego żonie grzyby zaszkodziły w mniejszym stopniu[2].

Historia