Wpis z mikrobloga

To jest okazja ( ͡~ ͜ʖ ͡°) świruje, ja nie pije już 3 lata i 2 miesiące. Najlepszy okres w życiu - pomimo paru problemow prawnych ( ͡º ͜ʖ͡º) ale na trzeźwo da się radę ze wszystkim
  • Odpowiedz
  • 53
@prendergast: Nie przestałem dlatego że piłem codziennie po trzy piwa tylko piłem na bogatości. Dwa razy otarłem się o grób w ostatnim roku picia wiec nie mam wątpliwości że bym już po świecie nie chodził. Żona nie zapomniała i czasami wypomni, reszta rodziny ma to w dupie i ogólnie prowadzę normalne życie i w sumie sam już zapomniałem jak to dokładnie wyglądało. Teraz mam dużo lepszy kontakt sam ze sobą. Całościowo
  • Odpowiedz
  • 11
@KrowkaAtomowka: To nie o picie chodzi tylko o to że ogólnie życie jest trudne. Dla każdego czy pije czy nie. DDA/DDD nie dlatego ma znamiona efektu horoskopowego ze nie istnieje tylko dlatego że wszyscy mamy nasrane w głowach. Alkoholicy tylko „znaleźli” patent na to jak sobie dawać radę
  • Odpowiedz
@KrowkaAtomowka: problem. Skoro żona się rozwodzi, a ty dalej próbujesz usilnie bronić swoich dwóch piw i szukasz poklepania po plecach na wykopie, no to zdecydowanie brzmi jak problem.
  • Odpowiedz
  • 8
@MaoPL: A ja tez nie miałem kaca raz nawet utrzymałem ten stan 11 miesięcy klinując ale trzustka powiedziała ze jestem #!$%@? i wysłała mnie na dwa tygodnie pod kroplówkę
  • Odpowiedz
@fiolkins: #!$%@?ł się na schodach ryjąc podbrzuszem o wystający pręt, jechaliśmy taksą do szpitala na szycie. Wyszedł po dwóch dniach a teraz żre antybiotyki.
Blizna sięga od okolic wyrostka do klatki piersiowej xD
  • Odpowiedz