W pracy dużo siedze przy kompie, wczoraj coś porobiłem fizycznie i dzisiaj takie zakwasy ze ruszyć się nie mogę.
Nie chce chudnąć, nabierać masy ani nic takiego. To ma być głównie dla zdrowia no i może przyzwyczaić organizm do aktywności fizycznej. Może jakieś bieganie?
@MercedesBenizPolska: a byłeś wcześniej aktywny fizycznie? Najłatwiej będzie Ci wrócić do aktywności, które znasz. Bieganie jest aktywniścią, która nie wmaga dużych nakładów, a biegać możesz prawie zawsze i wszędzie. Pamietaj, żeby stopniowo zwiększać intensywność, dobry plan treningowy też pomoże.
@MercedesBenizPolska: Rower jest bardzo przyjemny. Tylko trzeba uważać by nie dać się wciągnąć w środowisko #!$%@?ętych "hobbystów" XD. Bieganie też spoko. Ja bym też polecił basen, jeżeli masz jakiś w pobliżu na który niewiele osób chodzi, też bardzo przyjemne i odprężające.
@MercedesBenizPolska: z cardio polecam rower, ale jak chcesz zapobiec bólom to powinieneś raczej spojrzeć w kierunku treningu siłowego ew jakaś joga. No i zmiana nawyków (np zakup ruchomego biurka i zmiany pozycji)
@MercedesBenizPolska: ja się nigdy do sportów nie paliłem a bardzo spodobała mi się od 2 lat ścianka wspinaczkowa - nie jest bardzo męcząca i nie jest to kardio, więc dla niektórych duży plus, a wbrew pozorom łatwo zacząć Sam wprowadziłem sporo osób we wspinanie i najlepszą zasadą jaką określiłem sprawdzającą czy ktoś będzie w stanie się wspinać jest sprawdzenie - czy ta osoba jest w stanie wejść po schodach. ( ͡
@MercedesBenizPolska: gratulacje, że chce Cie się ruszyć 4 litery, sport to zdrowie i wiem jak wpłynęło mi na samopoczucie jak zacząłem coś robić. Moim zdaniem na początek sproboj kilku rzeczy, żeby zobaczyć co jest dla Ciebie. Najważniejsze bys miał z tego frajdę. Squash, basen, bieganie, rower, kalistenika, może sztuki walki? Ważne pytanie moim zdaniem to to ile masz czasu i ile możesz poświęcić.
@MercedesBenizPolska: bieganie na zmianę z treningiem kalenistycznym. Jak mieszkasz w jakimś mieście to pewnie są takie parki street workout porobione można się tam podciągać robić pompko na poręczach itd. wtedy będziesz miał komplet aktywności za free
@MercedesBenizPolska szczerze powiedziawszy to najlepiej byłoby zacząć od regularnych spacerów w ciagu dnia - np. podczas przerwy obiadowej (zakładam że zdalna). Załatwiasz za jednym zamachem kwestię zdrowotną, zgarniasz witaminę D i masz czas posłuchać ulubionych podcastów. Wyrobisz nawyk aktywności fizycznej, ogarniesz się trochę - potem można eksplorować bardziej intensywne opcje.
@MercedesBenizPolska: Polecam jogę. Mi bardzo pomogła na bóle pleców (też praca siedząca). Ćwiczę kilka lat i od tamtej pory jak ręką odjął. Joga jest bezpieczna i nie wymaga dużych nakładów finansowych.
Mirki, macie w życiu osoby, których nie możecie zapomnieć pomimo upływu wielu lat? Chodzi mi o jakieś platoniczne miłości, obiekty westchnień. Ja do tej pory nie mogę sobie z tym poradzić, nawet zajęcie się czymś nie pomaga
Jaka aktywność fizyczna byście polecili?
W pracy dużo siedze przy kompie, wczoraj coś porobiłem fizycznie i dzisiaj takie zakwasy ze ruszyć się nie mogę.
Nie chce chudnąć, nabierać masy ani nic takiego. To ma być głównie dla zdrowia no i może przyzwyczaić organizm do aktywności fizycznej. Może jakieś bieganie?
33 lata 183/80
Zakwasy będziesz miał i tak po wszystkim czego regularnie nie robisz, a nagle pocisniesz więcej.
Chyba najłatwiej bez inwestycji będzie zacząć bieganie
Sam wprowadziłem sporo osób we wspinanie i najlepszą zasadą jaką określiłem sprawdzającą czy ktoś będzie w stanie się wspinać jest sprawdzenie - czy ta osoba jest w stanie wejść po schodach. ( ͡