Wpis z mikrobloga

jednak ja jako rowerzysta muszę przestrzegać przepisów nawet tych idiotyczntch jak schodzenie z roweru przed przejściem


@KopecyFan: z której strony jest to idiotyczny przepis. Na baranów NIEKTÓRYCH potrzebne były takie zapisy, żeby musieli zejść z roweru i spojrzeć czy nic nie jedzie. Nadal zdarzają się idioci wjeżdżający z dupy na jezdnie - jeszcze #!$%@? raz baba stękała, jak wyjechała mi zza autobusu, że ją wystraszyłem (jechałem ostrożnie w takiej sytuacji, bez
@KopecyFan: slij zdjęcie wraz z opisem miejsca i sytuacji na maila policji, oni już się tam tym zajmą tak, że gościowi przyjdzie mandacik poczta ( ͡° ͜ʖ ͡°). Poruszając się moja trasa rowerowa też mam bardzo podobna drogę dla rowerów, tylko nawet nieco węższa. Wystarczyło sie parę razy przejechać, zobaczyć kto regularnie parkuje w takich miejscach i wysłać fotki na komendę. Już mam zawsze czysty przejazd, więc
Kto w ogóle wymyślił DDR w tak absurdalnej formie? Czy ludzie którzy mieszkają w tych widocznych na zdjęciu domach są zmuszeni do chodzenia po ulicy tylko po to żeby rowerzyście po tej ulicy nie musieli jezdzić? przecież to absurd


@ChempyTuj: wyjaśniam jak to jest od strony urzędnika... zaznaczają na mapce miasta, że ten odcinek to ddr i w dokumentach wszystko się zgadza, stworzyli w tym roku kolejne kilometry ścieżek rowerowych

a
Jak jest DDR, a nie ma chodnika, to z tego co pamiętam pieszy może iść DDRką, ale musi ustępować pierwszeństwa rowerzystom. Taki odwrócony CPR.


@kuraku: o czym absolutnie nikt (łącznie z bagietami, strażą miejską i burmistrzem gminy) nie ma pojęcia i tego nie respektuje :D