Wpis z mikrobloga

@chiefeng: masakra, u nas policja prowadzi jakieś czynności i widzimy się w pełnej okazałości przez szybę i wszyscy mamy się solidarnie w 4 literach, oczywiście wiekszość policmajstrów ma coś na buzi, ale poza galeriami, gdzie zbierają swoje pokemony dzień w dzień to chyba nie ma już tej paranoi, są inne ale nie ta
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mój mąż był jakiś czas temu w tancbudzie, i młodzież tańczyła w maskach (w międzyczasie dostali opieprz od didżeja, bo się rozbestwiali j zaczynali ściągać).

@pani_noc:

A potem pewnie mówią, że oni "żyją normalnie jak przed pandemią". XD
@pani_noc ciekawe to co piszesz i przerażające jednocześnie. Ja noszę maskę w kieszeni, tak w razie czego, ale wchodząc gdziekolwiek nikt nie zwraca uwagi aby ją ubrać. Opisuj więcej takich przykładow z życia. Warto wiedzieć jak to jest za zachodnią granicą.
@pani_noc: niemcy to naród chowany na baczność. Kilka razy w tygodniu slysze upominania starch bab w sklepach zeby trzymać odstęp, nie zbliżać się blizej niz poltora metra- i to bardzo niemilo i stanowczo, co nie przeszkadza tym samym mendom wsiasc pozniej do wypchanego po brzegi autobusu albo wejsc w tlum na chodniku. Poprostu w sklepie jest napisane abstand i oni to robia bez pomyslunku jak jest jakis przepis to jak rozkaz.
@natinka: Zgadzam się z tymi obserwacjami.

@elektryczny_pastuch: Zaszczepiłam się tylko i wyłącznie dla kwitu. Bez paszportu nie mogłabym skorzystać z niemal żadnej usługi pielęgnacyjnej czy rozrywkowej.
W moim wieku covid nie stanowi żadnego zagrożenia. Tak samo nigdy, ani przez krótki moment nie bałam się tego wirusa i szczerze mówiąc nic mnie nie obchodzi. O wiele bardziej obawiam się u moich dzieci rotawirusa, meningokoków, oraz boreliozy. Od samego początku żenowaly mnie