Wpis z mikrobloga

@Renard15: Certyfikatu potrzebuję jako kwitu, który umożliwia mi życie społeczno-towarzyskie. Gdybym nie miała szczepienia, musiałabym się testować co najmniej dwa razy w tygodniu. Nie wychodzisz z domu? Nie korzystasz z usług lub rozrywki?
@SipaXtra: W Niemczech? Powiedzenia. Od marca '20 nie widziałam w zamkniętym pomieszczeniu ani jednego klienta/petenta/zainteresowanego bez maski. Wykopała by cię nie tylko ochrona, ale i inni ludzie. Taki mają klimat.
Mój mąż był jakiś czas temu w tancbudzie, i młodzież tańczyła w maskach (w międzyczasie dostali opieprz od didżeja, bo się rozbestwiali j zaczynali ściągać).
@pani_noc: Kilka dni temu będąc w niemczech postanowiłem kupić sobie kurtkę przeciwdeszczową. Znalazłem na mapach google Outdor Outlet na jakimś zadupiu. A że miałem dużo wolnego czasu, postanowiłem podjechać te 20km. Jest godzina 16.50, sklep otwary do 17.00. Sklep wygląda jak duża hala z parkingiem przy drodze powiatowej a dookoła w promieniu co najmniej 2 km tylko łąki. Na parkingu stoi dosłownie jeden samochód a przy nim jak wywnioskowałem właścicielka sklepu
@bzdr: Już w międzywojniu używano nazw zawodów i stanowisk jak adwokatka, świadkini, doktorka, pilotka czy powstanka. Feminizacja słów została wyrugowania w komunizmie. Jeżeli masz problem z żeńskimi końcówkami, to jest to tylko i wyłącznie twój problem, i jakoś musisz sobie z tym poradzić.