Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Moja dziewczyna wyraziła się wczoraj krytycznie na temat życia zawodowego moich rodziców (mama pracuje za minimalną u Janusza, ojciec robi na ochronie). Powiedziała mniej więcej, że moim rodzicom nie udało się, tzn. nie wprost że są nieudacznikami ale mniej więcej sens był taki. Spłynęło mi to mimo uszu jakoś i nie zwróciłem na to uwagi, ale dziś jakoś mi się to przypomniało i zagotowałem się fest na taką opinię. Nawet jeżeli ma jakąś słuszność to uważam że nie powinna o tym mówić. Przyznam szczerze, poczułem się urażony. Nie wiem chyba z nią zerwę... Co byście zrobili w takiej sytuacji?
#zwiazki

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61ec55c9f7bdff000a930f01
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 51
@zielony-mis Op napisał, że wyraziła krytyczną opinie i że się im nie udało. Żadna praca nie hańbi ale nigdzie nie napisał, że się z nich śmiała i uważała ich za nieudaczników. To tylko jego domysły. I na podstawie tego mam mówić, że jest jebnięta i ma z nią zerwać? I też zależy czy powiedziała im to wprost to nie byłoby stosowne czy gadali o tym w cztery oczy. Ma kłamać tylko, dlatego
@AnonimoweMirkoWyznania: Twoi rodzice robili co mogli , maja uczciwą prace , wychowali i odchowali ciebie , maja gdzie mieszkać , uświadom swoją dziewczynę ze życie to nie tylko słodkie bąki i kolorowe kinderbale i rożnie się może potoczyć i może rożnie wyglądać ale ważne żeby być w tym wszystkim w miarę dobrym człowiekiem. Pomijąc wszystko , co jej do tego co robia twoi rodzice i ile zaabiają , kim jest i
@AnonimoweMirkoWyznania: A co ją obchodzi to jak poradzili sobie zawodowo twoi starzy? Może jej mieli lepszy star, bogatszych rodziców, firmę po ojcu, czy spadek po ciotce, może lepsze szkoły, wujka w starostwie, to mieli lepszy start. Nie każdy się urodził pod szczęśliwą gwiazdą.
Jak jej to przeszkadza zawsze może odejść, a jak chce zostać to ma okazywać szacunek i wyrażać się z szacunkiem o twoich rodzicach.
Nie podoba się? To #!$%@?ć.
UśmiechniętaSamica: Tu op. Moja dziewczyna jeszcze studiuje i pracuje dorywczo jako asystentka biura, taka sekretarka niby. Jej ojciec to inżynier budowlany, pracuje sporo na kontraktach zagranicznych a matka wicedyrektor w szkole.
@Mieszko_I A ty to zbyt dużo nie snuj domysłów. Rozmawialiśmy o przyszłości i trochę o naszych rodzicach. W pewnym momencie tak stwierdziła i to całkiem stanowczo. Wiesz z wyrażaniem własnego zdania to też równie bywa, swojej babci też byś powiedział
@AnonimoweMirkoWyznania: Podejmij z nią temat i powiedz po prostu, że nie podoba Ci się jej ocena. Nie duś tego w sobie. Nie zrywaj, ale porozmawiaj. Co ona rozumie przez sukces? Dla każdego to zupełnie inna miara - dla jednych własne M, dla innych milion na koncie, a dla jeszcze innych przeżyć do 10 następnego miesiąca.
@AnonimoweMirkoWyznania: Zależy jak się dogadujecie, jak dobrze no to wyjaśnicie sobie. Nie przesadzaj tez z tym, że poczułeś się urażony to już zrywać, przecież milion razy poczujesz się urażony jeszcze, dlatego zależy jak się dogadujecie i mam na myśli dogadywanie się w konflikcie a nie jak wszystko ok.
Może zacznij od powiedzenia że poczułeś się urażony?

A jak się nie dogadujecie no to i tak nie ma sensu związek.
@AnonimoweMirkoWyznania: ok, zaproponuję teraz coś ekstremalnie radykalnego, wychodzącego poza wszelkie reguły i standardy.

Mianowicie idziesz do swojej laski, siadacie razem i #!$%@? ROZMAWIASZ z nią o tym co cię męczy i co wypociłeś tutaj na wykopie. Wiem, że to wymaga 200 IQ żeby wpaść na to rozwiązanie ale sądzę, że dacie radę.

Przyznam szczerze, poczułem się urażony. Nie wiem chyba z nią zerwę... Co byście zrobili w takiej sytuacji?


2/10 bo
@AnonimoweMirkoWyznania Jeśli jestem z osobą której ufam i kocham to raczej uznaje, że mogę wyrazić przy niej swoje zdanie na pewne tematy. Jeśli ty sie masz od razu obrazić i pytasz sie tutaj ludzi co masz zrobić to nie dorosłeś do związku. Rozmowa jest podstawą długotrwałych związków. Jeśli wolisz żalić na portalu, gdzie połowa ludzi cię będzie podburzać, niż porozmawiać z nią to lepiej zerwij i niech znajdzie kogoś bardziej dojrzałego. Jak