Wpis z mikrobloga

@2-aminopirydyna: Mimo duzych obostrzen umiera bardzo duzo ludzi, a cala nasza sluzba zdrowia jest sparalizowana.
To jak ty chcesz traktowac jako zwykłą chorobę sezonową?

No i kto niby sieje panikę i segreguje ludzi?
To wy tu prędzej siejecie propagandę z tą rzekomą segregacją. Jeden napisal o segregacji i teraz wszyscy jak barany powtarzają. Nikt was nie zmusza do szczepien poki co.
@NiebieskiWStringach: @Gon70: hehehe, ale śmieszne.
Dobrze, że pandemia ominęła Polskę i nie mamy największej liczby zgonów zgonów w Europie na 100k mieszkańców. Gdyby nie nasza rozdmuchana służba zdrowia, mogło by zabraknąć sprzetu lub medyków, a tak mamy jeszcze w zapasie 2000 respiratorów, i 10k personelu medycznego. Dobrze, że większość osób przechodzi wirusa jak zwykły katar. Dobrze, że większość Polaków w ciągu ostatniego roku stała się dużo mądrzejsza i już nie
Nie wpuściłbyś mnie gdzieś, zacząłbyś mnie szarpać, wystartowałbyś do mnie z gębą przy ludziach - młotkiem po łbie byś dostał. Gwarantuję, że pożałowałbyś, że z domu wyszedłeś bo nie jestem 160cm dziewczyną/chuchrem co może sobie najwyżej nagrywanie na komórce włączyć. Pisz sobie dalej bo to max co możesz zrobić.


@KasandrycznyMuminek: XDDDDDDDDD
wasza wolność szury jest dla mnie nic nie warta odkąd sami się wysraliście na społeczeństwo i postanowiliście się nie tylko nie szczepić ale też mącić innym ludziom w głowach.

Jesteście bezpośrednio odpowiedzialni za zgony.


@PeterGosling: Przecież szczepionka Cię chroni według tych wszystkich badań. Jest tak skuteczna, że możesz sobie wziąć nawet trzecią dawkę. O co Ty się sapiesz? Że twój parasol nie działa na deszcz, bo ktoś chodzi bez parasola?

Rząd
mimo dużych obostrzeń których nikt nie przestrzega i służby zdrowia która od lat jest niewydolna?


@ZyjeSobieMarcin: Nie no jednak w sklepach czy autobusach zdecydowana wiekszosc nosi maski i to cos daje

A co do sluzby to jest znacznie bardziej niewydolna niz była. Wiele ludzi nie dostaje pomocy bo zwyczajnie brakuje karetek. Wczesniej takie sytuacje zdarzały się o wiele rzadziej. Twoj argument to tak jakbys mowil 'rok temu mialem dlugi i teraz