[szaraskarpeta]

#covid19 Cześć wszystkim, jest tu ktoś kto przechodził covid jak naprawdę mocną grypę ? Bo mnie tak właśnie urządził i jestem ciekawy ile to gówno może jeszcze trwać, aktualnie męczę się już cztery dni i mam problemy by samemu wstać z łóżka. Z góry dzięki za Wasze odpowiedzi z Waszymi przeżyciami. Zdrówka życzę.

[Zdrajec]

@szaraskarpeta: jakie objawy Mirku?

[ZlyPanRoman]

@szaraskarpeta
Nie, bardziej jak mocniejsze przeziębienie.

[szaraskarpeta]

@Zdrajec: Długo by wymieniać, no ale z poważniejszych to gorączka koło 39, ostry ból gardła, duszności, zawroty głowy i masakryczny ból mięśni

[Zdrajec]

No cóż polecam aspiryna/środek napotny coś na bóle ja np zażywam ibuprom sprint wiadomo każdy ma swoje a na gardło koniecznie do płukania glimbax jeszcze nigdy mnie nie zawiódł.
Ważne żeby się odżywiać/ dostarczać kalorie więc jeśli masz problemy z przełykaniem bo ból gardła to suchary z herbatą a do tego np czekotubki - dużo kalorii nie trzeba gryźć i jogurty pitne te bogate w białko ( dla sportowców np z Piątnicy)

[LordAxe82]

@szaraskarpeta: Polecam grzańca.

[eStasicki]

Mnie trzymało ok. 10 dni niestety. Ale to jeszcze jak to wszystko się zaczynało

[EgoZet]

@szaraskarpeta: przez 3 dni goraczka 39*C i bol nosa, katar. Po 3 dniach zostal tylko katar i bol nosa przez 4dni. Po 7 dniach nie pamietalem ze byłem chory. No i przez tydzien nie czulem slonego smaku

[orzech552]

@szaraskarpeta: Ogólnie to 10 dni mnie męczyło, początkowo temperatura w okolicach 39, potem przez resztę okresu 37.5. Ból mięśni, ale taki okropny - pisałem na mikro wtedy, miałem wrażenie, ze ktoś mnie bardzo mocno pobił. Do tego ogólne osłabienie, kaszel, ból gardła, kompletny brak węchu - ze 3 miesiące mi potem wracał. Chorowałem w kwietniu tego roku.

[szaraskarpeta]

Dzięki za odpowiedzi, widzę że do poprawy jeszcze pare dni pewnie minie w takim razie