Wpis z mikrobloga

@SynGilgamesza: Wiadomo, ze ta babka jest jebnieta i calkowity zakaz to absurd.

Aczkolwiek moje zdanie jest takie, ze ludzie powinni ponosić konsekwencje swoich czynów.
Plod jak to mówią to po prostu dziecko. Jeśli nie zostało poczęte z czynu zabronionego, nie zagraża życiu matki lub nie jest chore (zespol downa itd) to nie widzę powodu do usunięcia.
Wpadki się zdarzają i pęknięta gumka czy inne, wtedy powinna zostać zastosowana tabletka dzień po.
  • Odpowiedz
No tak bo nienarodzone dziecko to znaczy że nie dziecko i można zabić co nie


@AidsFiesta: a te "nienarodzone dziecko" kiedy powstało? W momencie zapłodnienia?

To kiedy w takim razie powstają bliźniacy? W momencie zapłodnienia czy w momencie podziału zarodka?

Czy chimery to w takim razie dwie osoby w ciele jednego człowieka?

A co z chorobami ciążowymi typu zaśniad groniasty? Czy można go nazwać człowiekiem?

Pojęcie "człowieka" potocznie odnosi się wyłącznie
  • Odpowiedz
No tak bo nienarodzone dziecko to znaczy że nie dziecko i można zabić co nie


@AidsFiesta: Nie ma czegoś takiego jak "nienarodzone dziecko". Dziecko to jest po porodzie, do porodu jest płód.

I to niezależnie, co sobie katoliccy fanatycy ubzdurają.
  • Odpowiedz