Wpis z mikrobloga

Dzisiaj jakiś dziadek spruł się do mnie na stacji, że po zatankowaniu auta nie przestawiłem go żeby zwolnić dystrybutor tylko poszedłem zapłacić. Od zawsze tak robię i tak samo robią znajomi, ogólnie poryłem się, bo pierwszy raz widzę żeby ktoś miał z tym problem. Jak wy robicie mirki?

po zatankowaniu auta na stacji

  • idziecie zapłacić i odjeżdżacie 92.3% (4233)
  • przestawiacie auto i idziecie zapłacić 7.7% (351)

Oddanych głosów: 4584

  • 207
ja #!$%@? ( _)

Sprawne tankowanie na stacjach ORLEN odbywa się także dzięki kolejkowaniu nalewu. Kierowcy, którzy zatankują samochód, a za paliwo zamierzają zapłacić w kasie lub aplikacją ORLEN PAY, mogą od razu przeparkować auto na wolne miejsce parkingowe, zwalniając dystrybutor innemu klientowi. To możliwie, ponieważ na stacjach ORLEN licznik przy dystrybutorze nie blokuje się na czas płatności, co pozwala kolejnemu kierowcy natychmiast skorzystać z tego samego stanowiska.


https://www.orlen.pl/PL/BiuroPrasowe/Strony/PKN-ORLEN-przyspiesza-obs%C5%82ug%C4%99-klient%C3%B3w-na-stacjach-paliw-w-ca%C5%82ej-Polsce.aspx
@little_muffin: jak Ci #!$%@? ktos moze nabic na Twoj rachunek? Teraz to mi leb eksplodowal XDDDDDDD

Moze najwyzej otworzyc nastepny rachunek na Twoim dystrybutorze.
Nie rozumiesz #!$%@? ze system robi zdjecie jak nalewak zaczyna lac? Widac osobe, pojazd, rejestracje

Odjedz normalnie jak czlowiek jezeli jest duzy ruch na stacji, a nie majaczysz neurotyku polaczku o tym ze Cie okradna wszyscy, a stoi 10 aut a z Toba... Zorganizowana akcja kradziezy 300
@blendzior666: Homo Polacus to takie spięte zwierzęta, że jak trzeba na stacji benzynowej poczekać minutę to im odwala. Wielki pan janusz nie może znieść tego, że traci cenne sekundy które zyskał jadąc krajówką 140km/h swoim nowym używanym AUDI A6 1.9 TDI STAN IGŁA KLIMATRONIK SZYBY W PRUNDDZIE. Nic dziwnego, że czesi nas nie lubią. U nich kulturka, każdy wyluzowany siedzi w skodzie, rozmawia z pasażerami i odpoczywa przed dalszą drogą, w
@Cumulonimbus: nie wiem czemu, ale zawsze byłem przekonany, że dopóki jedna osoba nie zapłaci, to druga nie może zacząć tankować.
Zdarzyło mi się może ze dwa razy, że podjechałem pod dystrybutor, a na liczniku ciągle wyświetlała się kwota, za jaką tankował mój poprzednik i nic nie mogłem zrobić. Naciśnięcie pistoletu też nic nie dawało.
Dopiero, jak poszedłem do kasy i poprosiłem o odblokowanie, to mogłem zacząć tankować.

No ale to już
@blendzior666: A swoją drogą kiedyś też się na mnie kierowcy rzucili na stacji. Dystrybutor od LPG obok zwykłego, przy którym ktoś lał benzynę. Za nim 3 osoby w kolejce (z prawej strony).

Z początku nie skojarzyłem o co chodzi więc podjeżdżam z lewej, przeciągam węża z gazem pod autem (wlew od kierowcy) i zaczynam tankować. Nagle wyskakuje typ z auta i pyta czy mnie to kolejka nie obowiązuje więc odpowiadam, że
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@blendzior666: przecież i tak by nie zatankował. Dopóki nie zapłacisz, dystrybutor jest zablokowany.

Jakiś spięty chłop Ci się trafił.

@seraph88: nie prawda, a przynajmniej nie wszędzie. Na Orlenie obok mnie jest dystrybutor do LPG z jednym pistoletem. Jak gość odłoży prawidłowo pistolet do uchwytu to po podniesieniu licznik się zeruje i można od razu tankować