Wpis z mikrobloga

Co próbuję przysiąść do Civilization V, czy VI to gra po pewnym czasie wydaje mi się monotonna i nudna.

Za to Heroes III, czy V, są barwne, pełne życia, zaskakujące i ciekawe.

Co robię źle, że zawsze grając w Civ, czuję, że tracę czas, który mógłbym poświęcić na Heroski?
#kiciochpyta #heroes3
  • 12
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@wirogez: ciężko mi było grać w Civ 5, trzecie i czwarte miasto rozwijają się tak ślamazarnie że szkoda że zakładać, wojskiem ciężko się ruszać bo zaraz robi się tłok, jedyny raz jak przejąłem miasto to jak spuściłem dwie atomówki bo nie potrafię walczyć w tej grze. fajne drzewko technologii i ustrojów ale tylko tyle mi się podobało, reszty nie ogarniałem
@wirogez: @franekbo: Civ 2 ma ogromną wadę, jak się rozrośniesz na wieeele miast to dopiero zaczynasz marnować czas zarządzając nimi. Nawet za młodu jak miałem ochotę i chęci farmic Mephisto całe dnie to traciłem ochotę na zarządzanie ogromna cywilizacją w późnym etapie gry. W Civ 6 wrzucasz w kolejkę i elo lecisz dalej, w dodatku tury szybko mijają i da się dociągnąć do końca. W 5 jest jakiś bug że
@Jasak: W Civ 2 jak dla mnie to był smaczek, że ogromną cywilizacją jest trudno zarządzać. Można wtedy w mniej ważnych miastach przy produkcji ustawić automat wg AI cywilnego lub wojskowego, albo ustawić kapitalizację. Jeśli się wytrwa z takim molochem do końca, to satysfakcja jest proporcjonalna do poświęconego dla gry czasu. Najgorsze są niedokończone fajne rozgrywki do których już nie chce się wracać.