Wpis z mikrobloga

Czołem Mireczki i Mirabelki! Najprawdopodobniej będzie to najważniejszy wpis na Mirko w moim życiu.

Gdy prawie 14 lat temu zakładałem tu konto, nie podejrzewałem jak ważnym elementem mojego życia okaże się ten portal. Dzięki Wam rozwinąłem się zawodowo, intelektualnie i heheszkowo. Nigdy jednak nie przypuszczałem, że moja aktywność tutaj okaże się również pewnego rodzaju pamiętnikiem, pokazującym postępujący przebieg mojej choroby neurologicznej, powodującej nieodwracalną neurodegeneracje mózgu. Oczywiście czytanie Mirko się do tego nie przyczyniło #fakenews.

Od 3 lat moje objawy postępują, w styczniu rozpoznano u mnie Zespół Parkinsonowy w ostrym przebiegu. Choroba odebrała mi wszystko - wysokie stanowisko zawodowe, firmy, oszczędności, dobre imię i przyszłość. Wpędziła w bankructwo, odebrała prawo do leczenia, obdarła z godności i intymności.

Nie chcę żebrać o pieniądze. Chcę sprzedać ostatnie co mi zostało - historię mojego wzlotu, sukcesu, choroby, upadku i bankructwa. Jeżeli to co przeczytacie spodoba się, zainspiruje lub rozśmieszy to dorzućcie grosik do mojej zbiórki lub podajcie link dalej w swoich zasięgach. Nie raz przez te kilkanaście lat widziałem ogromną siłę społeczności portalu wykop, dlatego liczę na Waszą pomoc.

Link do zbiórki i historii - https://zrzutka.pl/mam-33-lata-i-ciezki-przebieg-zespolu-parkinsonowego

Nie zapomnij o plusiku przy wpisie. Mój ostatni rekordowy wpis na Mirko miał 11565 plusów, wydrukowałem wtedy listę plusujących i wysłałem do administracji wykopu. Jak dobrze pamiętam lista była długa na 6 czy 7 metrów! Czy ten wpis ma szansę na przebicie bariery 20 000 plusów lub więcej? #serwerynasmarowane #() #aktualizacja

Nie oczekuje wsparcia za nic. Specjalnie dla Was przygotowałem historię mojego życia zawodowego. Zawarłem w niej wcześniej nieujawnione, ciekawe i pikantne szczegóły które powinny Was zainteresować. Opisując je złamałem pewnie niejedną umowę NDA o zachowaniu poufności, ujawnianiem przebieg różnych negocjacji handlowych oraz powiedziałem o rzeczach które miały na zawsze pozostać zapomniane. #robciescreeny wielu przedstawionym tam osobom, może się to nie spodobać.

Na przeczytanie tekstu radzę zarezerwować dłuższą chwilę. Historia 10 lat mojego życia zawodowego musiała zostać zawarta tylko w około 50 000 znaków, wyczerpałem cały dostępny limit zawartości treści wpisu. A Ty w ilu słowach mógłbyś opisać swoje życie zawodowe?

Jeżeli skala zbiórki pozwoli, to po zabezpieczeniu odpowiedniej kwoty na 2 letnie i rehabilitację, nadwyżkę chciałbym przeznaczyć na spłatę zobowiązań by móc wrócić do społeczeństwa jako normalny człowiek.

Rozbicie obecnych średnich miesięcznych kosztów leczenia (~5000 PLN)
Aurora Cannabis 22% - 2400-2600 PLN (próbowałem inne susze apteczne i pozaapteczne i nie udało się osiągnąć trwałego, powtarzalnego efektu terapeutycznego) Niestety po ostatnim pogorszeniu objawów, potrzebuje zwiększenia dawki)
Madopar, Madopar HBS, Baclofen i cała reszta - 700-1200 PLN
Wizyty lekarskie - 500-1000 PLN
Psychoterapia - 600-800 PLN
Badania - 200-600 PLN

Na co brakuje miesięcznie?
Rehabilitacja 1000-1200 PLN
Masaże mięśni 400-800 PLN
Logopeda 100-200 PLN

Nauczony doświadczeniem podaje namiary na wpłaty bezpośrednie. Czegoś brakuje? Daj znać na PW.
PayPal - damian.kowalewski.zp@gmail.com
Crypto - BTC/ETH 0xacd5d311e3d939355b2bdfbe1208d9965513aa5d | LTC Lhf6vLxUtFTbhEt9HKJbaM5nUJ6PqMgtk5 | DOGE DQ4recuvvD2PcttLwpjfnw4nHCpQRJkJnd | USDT TJp5s3NCvNrFnUMyzzK8xtMNsQTEvEeCxq |
Przelewy - PL85 1160 2202 0000 0005 0096 6929 SWIFT BIGBPLPW

Zapraszam Was z #polska jak i #emigracja do akcji #pomagajzwykopem zróbmy razem #wykopefekt bo #damcciochoruje na #parkinsonizm i #bolimieglowa a od zawsze #wmoimsercutylkomirko . Jest to ciekawa #historia o #pracbaza więc pasują #ciekawostki a swego czasu była z tego niezła #afera.
damccio - Czołem Mireczki i Mirabelki! Najprawdopodobniej będzie to najważniejszy wpi...

źródło: comment_162944021290zDDqRocnrFlLHiyLHNH1.jpg

Pobierz
  • 465
Dosłownie po łebkach historię przeleciałem bo zaraz do roboty musze się zbierać, ale to co mi przyszło pierwsze na myśl to historia mojego kolegi, perełka w oczach uczelni, jeszcze za studiów pracował w IBM, potem dostał staż w Microsofcie w Seattle, został tam na dłużej, kariera w Ameryce jak się patrzy, piękny dom, żona i tak pare lat... aż z jakiegoś powodu się rozwiódł, porzucił Amerykę, wrócił do Polski. Raz się z
@damccio: tak o historii taty czytałem, że zmarł, czego współczuję, ale z tego co pisałeś też się zmagał z tym kilka lat, myślałem, że w tym czasie zrobiliście badania w kierunku źródła problem. Myślałem, że można znając źródło problemu/chorobę, która powoduje uszkodzenie mózgu byłoby łatwiej jej przeciwdziałać, ale jak rozumiem to tak nie działa w tym przypadku. Czy są jakikolwiek rokowania na wyzdrowienie, przy obecnym stanie wiedzy, czy aktualnie pozostaje działanie
@damccio: pytanie mam o Aurora Cannabis Flos THC 22% CBD 1%, bo się sam się zastanawiam nad MM, czy ta zawartość THC mnie nie zmiecie z planszy? kupowałeś to jeśli widze dobrze po wpisach, jak możesz to ocenić? na jak długo starcza takie 10 gram, jakie dawki lekarz zaleca i jak się po tym czułeś?