Wpis z mikrobloga

Takie pytanko - załóżmy, że chciałbym sprzedawać różnego rodzaju produkty żywieniowe, które sam bym przetwarzał, nie wiem, serek wiejski "ręcznie" robiony z mleka, które kupie u rolnika na fakturkę, sos czosnkowy, który stworzę z produktów, które sam przygotuję i zawekuję. Przecier pomidorowy z pomidorów z własnego pola, który sam doprawię, kiełbasę, którą sam zrobię itd.

Nie byłby to handel "okazjonalny" tylko filar działalności firmy.

Czy również muszę podawać termin ważności tych produktów, składniki itd, czy w takim wypadku jest to niewymagane?
Wiem, że takie informację uzyskam w sanepidzie ale mamy weekend, a naszła mnie taka rozkmina jak to jest rozwiązywane.

PS, sorrka za spam tagami ale nie bardzo wiem jaki mam użyć
#rolnictwo #sanepid #przetwory #hodowla #handel #sprzedaz #zywienie
  • 7
@michael93pl: nie chciałbym psuć humoru i zniechęcać do rozwijania biznesu, ale obawiam się, że znakowanie żywności to najmniejszy problem. W tej kwestii kluczowe jest rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 23 grudnia 2014 r. w sprawie znakowania poszczególnych rodzajów środków spożywczych. Niestety poza tym, kłania się cały szereg przepisów dotyczących bezpieczeństwa żywności, wymagań lokalowych, środków transportu, itd. zwłaszcza w przypadku żywności pochodzenia zwierzęcego. Jedynie co, to widzę szansę na
@dant123 domyślam się, jeszcze nie przeglądałem tego dokumentu ale na dniach chce przeczytać + skonsultować się z kimś z sanepidu właśnie, wymagania lokalowe, środki transportu, przechowywanie tego itd jest do ogrania, zastanawiałem się po prostu tak ogólnie, czy można kupić mleko u hodowcy krów, przetransportować je w odpowiednich warunkach do lokalu, w którym samemu przetworze je tak, żeby uzyskać np serek wiejski, który potem zapakuje np w słoiczek czy w czym to
Oczywiście po spełnieniu (niestety licznych i uciążliwych) wymogów można dowolnie produkować
ten przykładowy serek, kiełbasę czy przecier - mamy swobodę podejmowania działalności gospodarczej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy również muszę podawać termin ważności tych produktów, składniki itd, czy w takim wypadku jest to niewymagane?


@michael93pl: wszystko musisz spełnić tak jak np. piątnica czy krasnystaw, w polsce prawo jest tak #!$%@?, że jak robisz coś w gospodarstwie na małą skale to nie wazne ile tego produkujesz masz wymagania jak zakłąd który robi miliony ton rocznie...
@michael93pl no droga przez męke w urzędach... znajoma produkuje soki i cydr, bodajże po 2 latach od wyprodukowania cydru dopiero mogla pierwszy sprzedac bo tyle było zalatwiania pierdyliarda papierów i spełniania różnych wymagań, gdzie na zachodzie czy południu europy wystarcza zgłoszenie w gminie albo do sołtysa ile i kiedy produkujesz i tyle
@siodemkaxx: Różowa ma w pracy taką osobę, która pracowała wiele lat w sanepidzie, a teraz pomaga firmom dostosować wszystko pod wymogi sanepidu, skonsultuje się z nią i zobaczymy, czy to też byłaby droga przez mękę ale obstawiam, że tak ; /