Wpis z mikrobloga

Dam taki protip na autostrade:

Jak jedziecie na prawym pasie 120 km/h i zblizacie sie do TIRa, a na lewym w oddali widzicie zblizajacy sie samochod to macie 2 rzeczy do wyboru:

1) Docisnac gaz i wyprzedzic sprawniej TIRa, nastepnie zjechac na prawy i odpuscic gaz do swojej stalej predkosci
2) Odpuscic gaz (moze nawet troche przyhamowac) i poczekac az ten z lewej przejedzie

czego NIE robic:
Wyjechac z wasza predkoscia na lewy pas i przyblokowac goscia jadacego 140+

PS: to ze przyspieszycie na chwile te 20-30 km/h nic Wam nie zaszkodzi, a nawet przeciwnie - szybciej wykonany manewr moze wszystkim pomoc


#protip #samochody #logikarozowychpaskow
  • 376
@Cryptograph: Jeśli taki jadący 120km/h mu zajedzie drogę to o wszem, nie może a wręcz musi. Problem w tym, że to ten który zjeżdża z prawego pasa na lewy wymusza na tym co jedzie szybciej wyhamowanie co jest już niezgodne z przepisami.

Często spotykam się ze zdaniem, że jeśli jadę przepisowo na Sce właśnie wspomnianie 120km/h to mogę zjechać na lewy i wymusić hamowanie na tym co jedzie szybciej. BO MOGĘ.
to się nazywa wymuszenie pierwszeństwa


@OneMaanArmy: Nie.

ustąpienie pierwszeństwa - powstrzymanie się od ruchu, jeżeli ruch mógłby zmusić kierującego do zmiany kierunku lub pasa ruchu albo istotnej zmiany prędkości,


Jeśli ktoś myśli, że nie rozpocznę manewru wyprzedzania jadąc 120 km/h z trumną na dachu, bo ten ktoś już jest 300 metrów za mną i właśnie wyprzedza inny pojazd, to chyba na głowę upadł i gówno wie o poruszaniu się po drogach.
@TenTemuATamtenTamtemu: Dałbym Ci 100 plusów jakbym mógł.

Myślenie niedzielnych przepisowych kierowców typu: "wrzucam kierunek to ma mnie wpuścić". Nigdzie tego nie ma w przepisach. A najniebezpieczniejsze sytuacje na drodze jakie mi się przydarzały to właśnie brak patrzenia w lusterko i wyskoczenie mi przed maskę przez takie pierdoły co nie powinny nigdy dostać prawka.

A jak takie "przepisowe" manewry skończą się stłuczką/wypadkiem to w żaden sposób nie udowodnicie, że ten na lewym
@KarmelowyJeremiasz:

To ja mam takiego. Jak lecisz 140+ na autostradzie i z daleka widzisz tira na prawym i za nim osobówkę, która jedzie trochę szybciej, to masz 2 rzeczy do wyboru.

1) Puścić nogę z gazu, czy odklikać tempomat, zanim dojedziesz to gość zdąży wyprzedzic i wtedy robisz klik na tempomacie aby przywrócić prędkość lub dociskasz gaz.
2) przyspieszyć jeszcze bardziej żeby zdążyć wyprzedzić i typa i tira, w końcu na