Wpis z mikrobloga

#rzeszow #podkarpacie #warszawa
Kiedyś jak przyjechałam do Rzeszowa to miejsce niedaleko miejsca zamieszkania mojego chłopa no i pytałam przypadkowych ludzi o drogę co dla mnie jest zupełnie normalne i wydaje mi się że dla ludzi innych również to tu tutaj gdy pytałam o przystanek z busami to patrzyli na mnie jak na kosmitę, co ja robię bo pytam XDDDD wskazywali jakieś miejsca nie wiadomo gdzie jakbym nie wiadomo co robiła szokującego XD potem pomyślałam że mi się tak wydawało ale niedawno mój chłop syknął na mnie i mówił że robie wstyd bo spytałam ochroniarza o drogę do kinoteki XD on był ochroniarzem pałacu kultury no i po prostu głośno spytałam czy to tu on się zaśmiał czy uśmiechnął a kinoteka była też w takim budynku tylko kawałeczek dalej. Przez parę minut mówił mi że takie pytanie to "cringe" i lepiej samemu znaleźć? XDDD teraz pytam ludzi z Podkarpacia. Rzeczywiście to prawda pytanie się o drogę jest czymś złym? Dla mnie to niepojęte.

  • 115
via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@Sudice:
Cringe to może przesada ale ja w takich dużych miastach nie pytam bo spory % ludzi to przyjezdni, który nie będą mieć pojęcia o co pytasz.
Nawet jak się mieszka gdzieś to mona nie kojarzyć jakiegoś mało charakterystycznego miejsca (wiem, nie do końca twój przypadek).
Najszybciej i najpewniej sprawdzić na smartfoniw, który zawsze ma się przy sobie.
@vateras131: użyłam pierw nawigacji i pokazywało właśnie te miejsce więc spytałam czy to tu choć sama miałam wątpliwości xd gdyby ktoś podszedł do żabki i spytał czy tu jest apteka to bym się zaśmiała i pomyślała że pozytywna osoba czemu wszystko robić szarym nie rozumiem tego XD a nawet dzień by mi to poprawiło. CZY JA ZROBIŁAM KOMUŚ KRZYWDĘ NIE ROZUMIEM CZEMU ON BYŁ WOBEC MNIE AGRESYWNY ( mój chłop) XD
@Sudice: My na Podkarpaciu nie ufamy i nie rozmawiamy z ludźmi którzy mają na sobie zapach chleba, wymawiają spółgłoskę "T" i mają ubrania w kolorze zielonym i żółtym są też słowa które są powszechnie zakazane.
Także ewidentnie twoja wina spowodowana ignorancją i nieznajomością miejscowych obyczajów. ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Ps. Jak zaczynałaś rozmowę z ludźmi jak przystało na ludzi z Warszawy czyli . "Dzień Dobry Jestem z
@Sudice: co XD nigdy w życiu, co to za myślenie XD bardzo często ktoś mnie pyta lub ja kogoś, od poniedziałku chyba ze trzy osoby.

na pewno lepiej kluczyć i błądzić i tracić czas, bo się nie chce kogoś spytać o droge, szczególnie pracownika danego/okolicznego obiektu XD

o co w tym chodzi? jakieś pokrętne "nie znam drogi, wiec jestem słaba/y i nikomu się do tego nie przyznam, bo to ujma na