[Voltaire]

Hej, #mikrokoksy
Warto pójść w stronę jakiejś suplementacji na początku drogi w zrzucaniu sadła? Poza zasadą "mniej żryć, więcej się ruszać"? Jakiś cynk, minerały, coś? Widziałem w sklepie trec jakiś zestaw białko + spalacz + minerały/witaminy ale jakoś nie jestem przekonany. W ogóle spalacze mają jakikolwiek sens przy takim celu? One są raczej do usuwania podskórnego tłuszczu..

[P.....6]

@Voltaire: nie warto

[majkel_bialkov]

@Voltaire: pierwsze pół roku nic nie potrzeba, ewentualnie te spalacze zeby bardziej wypacac

[Voltaire]

@PC86: Tak coś czułem. Chociaż chyba witaminy szkód nie narobią..

[P.....6]

Chociaż chyba witaminy szkód nie narobią..

@Voltaire: pytałeś, czy warto, nie czy narobią szkód
Ogólnie wszystkie preparaty dedykowane "na schudnięcie" to oszustwo i wyciąganie pieniędzy

[Purpps]

@Voltaire: kofeina w tabsach, ewentualnie jakiś zwykły pre workout jak napalm i jedziesz

[MirkobIog]

@Voltaire: wyliczyć zero kaloryczne, odjąc 300 kcal dziennie i masz gotowy przepis na redukcje a nie jakieś spalacze które gówno dają xD

Nie ma legalnego środka, który spala tłuszcz, ale najblizsze działanie ma kofeina.

[nammah]

@Voltaire: przemysl suplementow to #!$%@? na hajs. Nie potrzeba ci

[Gr1mek]

@Voltaire nie warto nic kupować bo to czysty skok na kasę. Ruszać się i liczyć michę., Jedynie co to d3, ale to profilaktycznie bo większości z nas w tym okresie ma niedobór tej witaminy

[bartt345]

@Voltaire: Spalacze tłuszczu to w ogle skok na kasę, picie zielonej herbaty lub kofeina w tabletkach czy kawie da ten dam efekt co te drogie spalacze