Wpis z mikrobloga

@Fiszermen: robisz to tak. Najpierw 30 min afery drzesz jape jak opętany. Nagle pauza i kolejne 30 min milczenia. Następnie trochę poszlochaj. I powiedz ze tak bardzo chciałeś w tym miesiącu, kupić sobie ta wiertarko wkrętarkę z udarem i zapasem akumulatorów, ale przez nią będziesz musiał kupić lusterko. Ale wyjdź z rozwiązaniem, powiedz żeby ci dała brakująca kwotę na wiertarko wkrętarkę z udarem. Ona stanie okoniem, powiedz ze niech kupi lusterko
  • Odpowiedz
@zdechly_jez: ale to też nic nie wyjdzie, miałem podobny wypadek (jak pisałem mała pętla bieszczadzka, strasznie wąska) i naprawde nie wiem czy to ja byłem z blisko osi, czy ten drugi... jak jesteś 2-3cm za blisko osi i masz pecha na wąskiej drodze to skąd sam masz wiedzieć nie ma pasa na osi, żeby wyraźnie było widać- mi się złożyło lusterko i nawet wkład nie pękł , został mały ślad i
  • Odpowiedz
Gosciu ma poobijany cały samochód prawie 20letni. Żona jeździ bardzo dobrze i jechała normalnie 50-60 a on ledwo się toczył bo trochę śniegu spadlo


@Fiszermen: to upuść przypadkiem gwoździe pod jego oponami, przecież bez kamery i tak nic nie zrobi
  • Odpowiedz
@Fiszermen: Policja w takich sprawach często ma zagwozdkę i trudno im ustalić kto tak naprawdę zawinił, mój ojciec kiedyś zadzwonił na pały w takiej sprawie i też dostał mandat, mimo, że nawet po śladach hamowania było widać, że jechał maksymalnie z prawej strony ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
Miałem dokładnie taką samą sytuację, tyle że nie żona, ale ja jechałem.

Dogoniłem skur--syna ale mnie ominął i spie--olił. Ale zapisałem numer blach.
Na komendę, opisałem zdarzenie. Policjant zrobił dokumentacje i zgłosił sprawę. Trwało ponad pół roku, ale sprawca dostał wyrok ZA PRZESTĘPSTWO xDD. Ja dostałem od ubezpieczalni kasę na naprawę. Kasa ważna, ale satysfakcja najważniejsza. Koleś ma teraz wyrok w kartotece za przestępstwo, ucieczkę z miejsca zdarzenia XDD.

http://www.jedrzejow.swietokrzyska.policja.gov.pl/tja/dzialania-policji/ruch-drogowy/348,Ucieczka-z-miejsca-zdarzenia.html

Możliwe, że
  • Odpowiedz
@Fiszermen: zgłosić na posterunku- kolezanka tak miala, pojechala dalej, a ten od lusterka zawrocil spisal tablice i zglosil na policji z tablicami ze jej wina. Policja podjechala do niej do domu i dostala 100zl. Policjant poradzil, ze w kazdym przypadku ucieczki przy stluczce odrazu zglaszac na najbliższym posterunku zeby uniknac takich sytuacji, nawet jesli to drobnostka.
  • Odpowiedz
@Fiszermen: bez świadków nawet gdyby się zatrzymał i każdy będzie się upierał że nie jego wina to dostaniecie po 400 zł za spowodowanie zdarzenia i lusterka we własnym zakresie. Chociaż to i tak jest loteria jaki policjant przyjedzie
  • Odpowiedz