Wpis z mikrobloga

Tak patrzę i słucham i obserwuje. W PL jeśli chodzi o produkcję to chyba są 2 trendy gdzie ludzie mają jakieś faktyczne, regularne zarobki: bity do rapsów i pracę studyjne czyli nagrywanie/miks/mastering. No może jeszcze jest jakaś grupa ludzie pracujących jako muzycy sesyjni. A jakie jest wasze zdanie? Jak ktoś jest z tym zarabianiem na produkcji? #produkcjamuzyki #tworzeniemuzyki
  • 3
  • Odpowiedz
@RitmoXL: Każdy chce bita na płytę, ale nie za bardzo chce za to nawet browara postawić. Z zajawkę i do portfolio ;) Taka prawda o polskiej scenie. A jak wspomnisz o cebulionach, kontakt się magicznie urywa.
  • Odpowiedz
@RitmoXL: zależy jak bardzo jest się popularnym. Jak jakimś fartem trafiłem na playlistę w Apple Music przez Appla obsługiwaną, to miałem po 3-4k zł brutto miesięcznie przez rok czasu z jednego kawałka. Spotify płaci tak mniej więcej 0.003$ za jedno odsłuchanie, Apple mniej więcej 0,005-0,006$ za odtworzenie. Zatem jak ma się pokaźną dyskografię i ludzie dodają utwory na swoje playlisty plus trafia się na playlisty obsługiwane przez Spotify czy Apple, to
  • Odpowiedz