Wpis z mikrobloga

#rodo #komputery #bezpieczenstwo @niebezpiecznik-pl

Kupiłem na allegro za 20zł używany dysk SSD jako uszkodzony. Podpiąłem go do kompa, a on jest w pełni sprawny i co więcej ma pełno danych (ostatnie z przełomu września/października). Są skany dowodów osobistych, dane osobowe uczniów i pełno danych związanych ze szkołą. Już spokojnie wystalkowałem wszystkich, a w szczególności nauczycielkę IT/Polskiego, która była głównym użytkownikiem tego kompa. Co powinienem w takiej sytuacji zrobić? Olać to czy zgłosić gdzieś? A może napisać tylko do dyrekcji szkoły, że mam ich dane i mogę je im oddać (same dokumenty tekstowe/pdf i jakieś skany - nawet 2gb nie będzie).
Wpisy typu - weź chwilówkę usunę. Nie będę robił kobiecie przypału, tym bardziej, że w zeszłym roku zmarł jej mąż, chociaż z drugiej strony dochód ponad 60k według pit37 to nie tak mało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 45
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kosti9191: skasuj dane i nie przyznawaj się bo jeszcze cię pociągną za nieuprawniony dostęp. To że masz czyjeś dane nie znaczy że możesz je oglądać.