Aktywne Wpisy
elozapiekanka +34
TLDR - szukam pracy juz od polowy maja i gowno
mam codzienie 3-5 tel z hr oraz mam raz na tydz rozmowe tech i nic
wiecej info tutaj
https://wykop.pl/wpis/73118051/tldr-szukam-pracy-jako-java-developer-juz-4-msc-i-
cv mam spoko bo mam rozmowy z hr (cv pisalem pod baby z hr bo czesto ludzie tehcniczni nie patrza na nie a pierw hr ocenia czy przejde dalej)
https://ibb.co/WycDY4B
jak wysylalem cv w jezyku ang to zero odzewu a jak wysyalm cv
mam codzienie 3-5 tel z hr oraz mam raz na tydz rozmowe tech i nic
wiecej info tutaj
https://wykop.pl/wpis/73118051/tldr-szukam-pracy-jako-java-developer-juz-4-msc-i-
cv mam spoko bo mam rozmowy z hr (cv pisalem pod baby z hr bo czesto ludzie tehcniczni nie patrza na nie a pierw hr ocenia czy przejde dalej)
https://ibb.co/WycDY4B
jak wysylalem cv w jezyku ang to zero odzewu a jak wysyalm cv
bruhmomentow +10
ile macie zwykle otwartych kart w przeglądarce?
Tło historii:
Jakieś trzy miesiące temu z hakiem zarejestrował sie na wypoku pewien koleś, 3 lata po studiach - powiedzmy, że ze ściany wschodniej - aby się ze mną skontaktować - gdzieś mu mignęło, że doradzam inżynierom co i jak w UK, sprawdzę poprawność CV etc. Koleś mega kumaty więc z chęcią pomogłem.
Facet był jedynym automatykiem (bo drugi uciekł rok wcześniej) w jakims kilkunasto-osobowym januszexie robiącym maszyny do produkcji / przetwarzania żywności czy coś w tym stylu - nie znam się.
Firma Januszex z kategorii uber-januszex-mikromenadżer : do pracy własny laptop z pirackim softem - bo po co będzie 'prezes' wydawał kasę na licencje, własne narzędzia na uruchomienia, "jak chcesz rekompensatę za paliwo jak jedziesz na uruchomienia to jedź #!$%@? autobusem" - itd. etc. Klimat w pracy w rodzaju "wasz trzeba #!$%@?ć za wszystko, w piździe mam że pracujesz 60h w tygodniu, masz co najwyżej umowę-zlecenie i żebyś nie skakał bo wiedz że mogę cię w każdej chwili #!$%@?ć i się ciesz". Całość zabawy wyceniona na 2700 na rękę. Przepracował tam ponad 3 lata od zakończenia studiów a że korona to od prawie roku zero odpowiedzi w jego regionie. Bez sensu było dla niego szukać lokalnie.
Miał facet szczęście, jednej firmie się trochę spieszyło, dwie rozmowy na skype, piątkowo-sobotnia wizyta na miejscu i po 3 dniach telefon z ofertą pracy - automatyk UR w jakies przetwórni żarcia w Norfolk. Kiedy tylko dostał telefon z ofertą pracy - zamknął laptopa, zabrał kubek z biurka, powiedział 'do widzenia' i tyle go widzieli.
Później musiał zablokować nuber byłego szefa po pierwszym telefonie :'co on sobie #!$%@? myśli z pracy wychodzić' a później było codzienne maile na prywatne konto - na przemian bluzgi, żądania powrotu i obietnice podwyżki.
Akcja właściwa:
Parę dni temu uzupełnił sobie profil na LinkedIn a dzień później wołają go do biura bo jakieś maile po polsku przyszły na główne konto handlowców z dużą ilością wykrzykników:
Okazało się - że to były szef automatyka a maile były mniej-więcej z treścią:
-#!$%@?ście mi pracownika i podam was do sądu
-nie zatrudniajcie go bo to alkoholik i przychodził pijany do pracy
-ukradł mi sterownik i laptopa bo alkoholik i przepił
-podam was do sądu
-podam jego do sądu
-podajcie mi jego numer telefonu bo musze sie z nim skontaktować
Po paru dniach chyba się zorientował, że firma nie jest polska, więc te same maile zaczął wklejać do translatora i wysyłać w wersji angielskiej.
Jak rozchodzę i pojawi się update to dam znać.
#uk #praca #pracbaza #emigracja #inzynieria
Jeden koleś kiedyś pracował w firmie robiącej balustrady metalowe i nad wszystkim w tej firmie czuwał, a właściciel Janusz zupełnie się na tym nie znał. Poprosił więc kiedyś o podwyżkę, Janusz go wyśmiał, to koleś się spakował i otworzył swoją. Janusz niedługo potem musiał zamknąć firmę bo nie potrafił tych balustrad
Wszystko rozumiem ale chyba wypada wypełnić zlecenie lub wypowiedzieć umowę jeśli to zlecenie, zwłaszcza przy takiej chamskiej postawie zleceniodawcy, bo typ jeszcze go poda do sądu o odszkodowanie i ma szansę wygrać. Chyba, że wyszedł po zakończeniu ostatniej umowy.
Komentarz usunięty przez moderatora
@numer_rachunku_karty: panstwo z dykty, wystarczy pokazać ile janusz na konto wpłaca tym pracownikom i #!$%@?ć taką karę żeby do końca życia ulice zamiatał.
PS: gówno ma do tego polityka i poglądy
@Cryptonerd_io: nie ma żadnej pracy zrobionej w firmie, bo nie miał UoP więc praca nie należy się pracodawcy :) Jeśli jest zlecenie, to zlecenie musi określać co ma być zrobione. Jesli nie było konkretnego zadania w umowie… no cóż. Przykro mi Panie Januszu (