Wpis z mikrobloga

@Xianist: Niedawno w Lublinie szpital neuropsychiatryczny był zamknięty. Na nieszczęście mojego taty, dwa dni przed jego wyjściem padło podejrzenie koronawirusa u personelu. Ludzie przebywający w szpitalu nie mogli z niego wyjść, tata siedział tam miesiąc dłużej a finalnie i tak pacjentom nawet nie zrobili testów. Tak działa system. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kzrr Czy miał może robiony test prywatnie? U mnie w pracy było parę osób z covidem, mieli prywatne testy i nikt nawet się wynikami nie zainteresował prócz firmy. Żadnej odgórnie nałożonej kwarantanny ani nic...
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kinkaa: domownik z covidem zaraził się w szpitalu czy zaraził się, przebywał jakiś czas w domu i pojechał do szpitala? Generalnie kwarantanna dla domowników jest 7dni od ostatniego kontaktu z chorym, przyjmuje się za ostatni kontakt z chorym ostatni dzień jego izolacji z powodu choroby
@Xianist: ja dostałam kwarantannę na czas od przeprowadzenia testu do wyniku, trwało to całe 24h, policja zdążyła raz przyjechać, ale już po negatywnym wyniku, dzień później dostałam telefon od automatu z sanepidu ze została na mnie nałożona kwarantanna ( ͡° ͜ʖ ͡°) niezły zapłon
@Xianist: Ja jestem przez pomyłkę od środy na kwarantannie. Dowiedziałem się od pana bagiety, który codziennie wydzwania do mojej różowej, bo kiedyś miałem z nią kwarantannę (miała covida) i chyba przy moim nazwisku został jej numer.
Dlaczego jestem na kwarantannie? Bo lekarce się #!$%@?ło i wpisała moje dane zamiast innej osoby, którą miała wysłać na test, mi miała wystawić L4 z zupełnie innego powodu ¯\_(ツ)_/¯
Od środy próbujemy z lekarką skontaktować