Wpis z mikrobloga

#protest #polska

Prawo którego istnienie potwierdził TK zostało uchwalone w 1993 roku.


Od tamtego czasu nie było problemu? Ciąże z gwałtu bywały usuwane zwyczajnie tabletką, nie ma potrzeby stosowania aborcji z interwencją lekarza. Natomiast płody które były uszkodzone, również w myśl tego prawa były usuwane.
O #!$%@? więc wam chodzi?
Chcecie aborcji na życzenie? Ot, bo mamusi się w piątym miesiącu odwidziało? No co by nie było jest to już inny człowiek i nie ma opcji by go uśmiercać - sorry.
A powtarzam, aborcja płodów uszkodzonych miała cały czas miejsce.
  • 136
  • Odpowiedz
A gdyby aborcja była całkiem legalna bez ograniczeń, to dasz głowę żeby do takich sytuacji nie dochodziło?


@defoxe: Tak. Aborcja jest legalna w wielu krajach i jakos nikt nie robi sobie aborcji dla zabawy. Tak w ogole to niezly lolcontent, obudziles sie ze spiaczki czy masz dostep tylko do przemowien kaczynskiego
  • Odpowiedz
@defoxe: taka "praca" polityka – kłamać, manipulować i naginać prawdę na swoją korzyść.

BTW głupi wykop: zanim poprawiłem błędy w poprzednim komentarzu skończył się czas na edycję.

  • Odpowiedz
@defoxe: Trochę przykre, że tak Cię zaatakowali wszyscy, zamiast od razu wytknąć, że to kaczor mówi w sposób zagmatwany i ocierający się o manipulację. Trochę też się dziwię, bo widzę, że niektórzy mieszają antykoncepcję po(do 72h) z wczesnoporonną(do 10-11 tygodnia). Ta pierwsza jest legalna, choć jest na receptę( w 2015 na chwilę była bez recepty, PO to złagodziło, potem jak PiS się dorwał to bodajże rok później tego znowu zakazał), a
  • Odpowiedz
@defoxe ale były dostępne bez recepty. Obecnie aby dostać tabletkę dzień po trzeba iść do lekarza po receptę i dopiero do apteki, a wiem z doświadczenia, że nie we wszystkich aptekach mają na stanie. Czyli mijają cenne godziny, które mogą zaważyć na działaniu tabletki. I zanim podniesie się wrzawa, że trzeba się zabezpieczać: gumki pękają, tabletki antykoncepcyjne nie działają przy antybiotykach czy jelitowce, wkładki wypadają ¯_(ツ)_/¯ więc skończ waćpan #!$%@?ć kocopały
  • Odpowiedz
@defoxe: OMG ale cię tutaj pojechali wszyscy. Mam wrażenie, że niektórzy mają klapki na oczach. TK nic nie zakazało, prawo się nie zmieniło. TK tylko i wyłącznie ORZEKŁO jaki jest stan faktyczny zgodności z Konstytucją.
Nikt nic nie przepycha, nikt nic nie zakazuje. Absolutnie nic się nie zmienia w prawie pod tym kątem. Myślcie ludzie, a przede wszystkim weryfikujcie takie informacje zanim kogoś zlinczujecie :c. Niestety informacje o całkowitym zakazie aborcji
  • Odpowiedz
@homik777: wiesz pomińmy poglądy, niewiedzę itp. Jest niesamowicie dużo zajadłości w narodzie i wszyscy ulegamy tej MANIPULACJI. Ktoś pięknie wyczuł na co Polacy są wydelikaceni i pięknie wrzucił bombę, w świetnej chwili.
  • Odpowiedz
@homik777: "Absolutnie nic się nie zmienia w prawie pod tym kątem."

Zmienia się to, że od teraz nie można dokonać aborcji z powodu podejrzenia wad płodu, ponieważ TK orzekło, że artykuł dotyczący tej sprawy jest niezgodny z konstytucją. Dodam, że interpretacja TK wskazująca, że życie należy chronić od poczęcia nie jest jednoznacznie słuszna. To tylko interpretacja. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że ten artykuł jest niekonstytucyjny, ponieważ wyrok odwołuje się do zapisów
  • Odpowiedz