Wpis z mikrobloga

Samochodowe Mirki,

Powooli zbieram się do importu #samochodyzusa a dokładnie #tesla oczywista rzecz że najlepiej wychodzi kupno uszkodzonego, odkupowanego z jakiegoś domu aukcyjnego. Tylko jestem póki co kompletnie zielony w tym temacie... I chciałbym podpytać o rady i wasze zdanie na ten temat...

Samochód chcę dla siebie.

1. Czy możecie polecić jakieś konkretne domy aukcyjne? Może jakieś konkretne pod tesle?
2. Czy w Polsce będę miał problem z dostępnością części do naprawy? Najczęściej chodzi wyłącznie o blacharkę + szyby. Wiem że to nie jest Golf trójeczka żeby sobie skiknąć na szrot po nówki drzwi... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
3. Czy import samochodu elektrycznego wygląda jakoś inaczej niż spalinowego?

Wszystkie rady i uwagi mile widziane.

#samochody #samochodyelektryczne #import #usa #motoryzacja #teslamotors
  • 25
  • Odpowiedz
@Barto_: Wypowiem się, bo sprowadzaliśmy dwie Tesle S z z USA. Pozwala ładować tylko na zwykłym kablu/domowym. Jeśli chcesz skorzystać z Superchargera w EU - przerobienie instalacji, gniazd, oprogramowania to koszt w granicach 30-40 tys. PLN
Do tego aktualizacja softu, przeróbka lamp, inne prace elektryczne.
Dostępność części blacharskich bez problemu, natomiast problem jest z jakimiś pierdołami typu uszczelka, kołek, jakiś kawałek plastiku i trzeba szukać, dużo dzwonić.
Podejście ASO jest takie,
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@kokus matko bosko... w eu sa inne wejścia do superchargeraniż w stanach? ( ͡° ʖ̯ ͡°) nie ma nic pomiędzy domowym gniazdem a superchargerem? A ASO to gdzie? Chyba w Polsce jedno jest nie?
  • Odpowiedz
@Barto_: Tesli nie ma sensu z wielu powodów.Jak chcesz robić to zarobkowo to lepiej ogarnij temat i zajmij się sprowadzaniem aut dla klientów.Jak dla siebie chcesz sprowadzić auto z aukcji to podliczając wszelkie koszta transportu i opłaty to opłaca się tylko w miarę nowe i drogie auta.Tak mniej więcej gdy cena na aukcji za rozbitka wynosi od 40-50 tysięcy złotych w górę, wtedy to ma jakiś sens bo możesz kupić serio
  • Odpowiedz
@Barto_: W takim wypadku jak najbardziej warto :) Obserwować kurs dolara i nie podpalać się.Okazje zdarzają się rzadko ale się zdarzają :)
Pierwszą rzeczą z jaka powinieneś się zaprzyjaźnić jest Carfax co by uniknąc wjechania na mine ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Barto_: Kolejny pro tip to licytowanie auta tylko od ubezpieczalni,znanej firmy ubezpieczeniowej,nigdy od prywatnych albo off-site
W opisie aucji zawsze jest zaznaczone kto jest sprzedawcą i bierz pod uwagę tylko auta z tytułu salvage od firm ubezpieczeniowych.
Unikaj aut z tytułem flood damage i enchanced vehicles(podszykowane do aukcji)
Skupiałbym się tylko na autach oznaczonych jako "Run and Drive"
  • Odpowiedz