Wpis z mikrobloga

@chixi: jak będziesz miała wene polecam spróbować zrobić pesto z liści rzodkiewki-standardowy pęczek rzodkiewki-odcinasz liście-bez łodyg-dodajesz np. słonecznik (całe małe opakowanie łuskanego 80g), parę liści bazyli, olej i blendujesz na papkę-przyprawiasz solą i pieprzem (w sumie tylko to wystarczy), a jeśli chodzi o olej to dodajesz na początku 3 łyżki stołowe-w trakcie dolewałem prosto z butelki, tak aby wyszła gładka masa-nadaje się na kanapki nawet( ͡~ ͜ʖ ͡°
@chixi: no i jeszcze jedno, żeby sama rzodkiewka się nie popsuła polecam umyć ją-wrzucić do słoika, czy tam jakiegoś pojemnika-zalać zimną wodą i wstawić do lodówki-nie parcieje tak szybko i zachowa świeżość
@dawid618 lubię, robię pesto chyba że wszystkiego :D
Normalnie, wszystko poprzyklejałam klejem na gorąco XD

@l__p a życie grozi śmiercią. Serio odżywiam się imo bardzo zdrowo, prawie wszystko robię sama a przetworzona żywność stanowi mały procent mojej diety, nie zamierzam świrować z powodu odrobiny azotynów w jednej kiełbasie na tydzień.

@dawid618 można i bez wody. Znaczy umyte rzodkiewki z grubsza odsączam i do słoika i do lodówki :)