Wpis z mikrobloga

@aleroc: Jak to trafnie skomentował znajomy z pracy -> "I słuchaj Yume, przychodzę tam a tam cywylizacja - czułem się jakbym z dziczy do tej firmy przyszedł" xD A z mojego doświadczenia to w normalnym korpo właśnie po to masz ustaloną całą hierarchię (i robisz to co do Ciebie należy) żeby wszystko szło gładko, żebyś wiedział z czym masz się do kogoś zgłosić w razie problemów itd. itp. Jedyny minus jest