[Synu]

Mireczki,

Jaki macie plan na to niskie oprocentowanie? Opłaca się tera nadpłacać kredyt czy czekać ? Ja na bank będę nadpłacać jak oprocentowanie się odbiję ale jeszcze nie wskoczy do góry. Ale kompletnie nie wiem jak się teraz zachować przy niskim oprecentowaniu.

Jakie wasze przemyślenia ?

#kredythipoteczny #finanse #doradcafinansowy

[elf_pszeniczny]

@Synu: oczywiście że nie nadplacac, jeśli możesz te pieniądze użyć w inny sposób

[Simos]

@Synu oczywiście nadpłacaj, teraz jak masz niskie odsetki to zostaję Ci w kieszeni więcej kasy więc możesz jeszcze bardziej nadpłacać.

[xandy90x]

@Synu: Ja nadplacam, zeby miec jak najmnieszy kredyt jak stopy pojda w gore

[wacek_1984]

@Synu: nadpłacam w opór, wolę nie myśleć co się stanie jak za 2-3lata stopy wskoczą na 4% +

[vertical]

@Synu: Prosta sprawa, zawsze opłaca się nadpłacać, jeżeli tymi pieniędzmi nie zarobisz więcej niż oprocentowanie kredytu. Jeżeli masz w tej chwili oprocentowanie kredytu, przykładowo, 2 procent, to dopiero jak tymi pieniędzmi zarobisz więcej niż 2 procent to ta różnica to będzie Twój zysk.

@elf_pszeniczny jeżeli masz na myśli "użyć", w sensie zainwestować ze zwrotem wyższym niż oprocentowanie kredytu to się zgadzam, a jeżeli te pieniądze tylko leżą to oczywiście nadpłacać.

[droetker4]

@Simos @xandy90x @wacek_1984 @vertical Przy obecnym oprocentowaniu w okolicy ~2% zdecydowanie lepiej kumulować i oszczędzać kapitał. Oczywiście niższe stopy procentowe to także trudność w ulokowaniu kapitału na sensowny procent. Nie oznacza to jednak, że nie jest to możliwe. Obligacje,giełda czy nawet promocyjne lokaty i rozwiązania gwarantowane dają przyzwoity zysk, wyższy niż koszt kredytu. Wymaga to także zaangażowania i edukacji. Spłata kredytu wcześniej owszem, oznacza duże oszczędności w kieszeni. Ale o wiele lepiej

[wacek_1984]

@droetker4: Przebić kredyt można choćby obligacjami 10-letnimi, masz rację, ale ja już od kilku lat realizuję moją strategię nadpłat (może zła, może dobra, kij wie, ale dzięki niej jestem spokojny), zaczynałem od raty 1100+ a obecnie mam 792zł. Moje prognozy są podobne do Twoich (czyli około 2lata) w tym czasie przy dobrych wiatrach (nie stracę pracy, nie zachoruję itp) pozbędę się około 30-35% kredytu, co mi da ratę na poziomie 600zł