Wpis z mikrobloga

oczywiście mialam na myśli laboratoria w których obecnie analizowane są testy.


@AgaaM: No to jest ich malo, maja malo sprzetu, ludzi, generalnie to państwówka czyli bardzo kiepsko przędli i bez epidemii. Tylko jedno warszawskie laboratorium prywatne robi 1000 testow dziennie.
@rekin-ludojad: MInisterstwo Zdrowia nie ma parcia na szeroko zakrojone testowanie bo mogłoby się okazać, że skuteczność podjętych działań jest niewielka. Zwróciłeś uwagę na nadreprezentację osób pełniących jakieś tam funkcje ( poseł, minister etc. ) wśród ogółu oficjalnie zarażonych?
@kyloe: Z tego co czytałem, Korea rekomenduje walkę poprzez szerokie wykonywanie testów - i uważają to za najskuteczniejszy model. Czy zatem nie rozsądniej byłoby iść tym torem, żeby jak najszybciej zwalczyć epidemię? Przecież niedługo i tak mleko się rozleje, jak przyjdzie wysyp chorych, wraz z niewydolnymi szpitalami i na nic zda się "tuszowanie", bo stracą na wizerunku. Poza tym większa ilość badań = większa ilość chorych ogłoszona w mediach = większa