Pytanie skierowane do #niebieskiepaski. Często słyszę za ścianą dzikie awantury urządzane przez kobietę, z tego co rozumiem bywa pod wpływem narkotyków. Czasami brzmi to na prawdę niebezpiecznie. Gdyby agresorem był facet to dawno poszłabym zapytać czy wszystko okej i ewentualnie zadzwoniła na policję. Ale właśnie w tej sytuacji nie wiem czy nie pogorszę tylko. Czy jako #niebieskipasek chciałbyś w takiej sytuacji żeby ktoś wezwał policję? A może macie jakieś inne propozycje? Chłopaka poznałam, jest bardzo miły, cichy i spokojny, dlatego mocno się o niego martwię.
@SkrytyZolw może spróbuj z nim porozmawiać, czy nie potrzebuje jakieś pomocy. Swoją drogą trochę słabo, że mężczyzna daje sobie wejść kobiecie na głowę.
@AgentGRU: Nie chciałabym źle wpłynąć na jego pewność siebie albo go urazić. Po prostu, nie chcę pogorszyć sytuacji.
@timek1119: wydaje mi się, że to po prostu taki dobry chłopak, co to nawet do głowy by mu nie przyszło podnieść głos na kobietę ( ͡°ʖ̯͡°) A ona jest... powiedzmy ma ostry temperament.
@KapitanSoS: Wiem, właśnie o to chodzi. Tylko w przypadku kobiet schemat działania jest prosty. A u Panów nie, dlatego nie wiem jak najlepiej zadziałać, żeby nie pogorszyć jeszcze sytuacji
@Harmonia: Typowy debil. Poza tym teraz nic się nie dzieje. Nie chce pogorszyć sytuacji, z resztą inni rozumieją o co chodzi. Tylko Ty się musiałeś przyczepić.
Nie chciałabym źle wpłynąć na jego pewność siebie albo go urazić. Po prostu, nie chcę pogorszyć sytuacji.
@SkrytyZolw: Masz syndrom ofiary. Czy gdybyś Ty była ofiarą przemocy też nie zgłaszała byś tego policji w obawie przed "pogorszeniem sytuacji"? Mówiła byś że nic się nie stało gdyby sąsiedzi zadzwonili po bagiety bo stary Cię leje?
@KapitanSoS: Okej, właśnie o tą dumę mi głównie chodziło. Nie chciałabym żeby to się dodatkowo na nim odbiło. Widzę, że zdania są raczej zgodne. Następnym razem zadzwonię, dobrze, że komisariat jest za rogiem.
@Harmonia: Widzisz... schemat postępowania w przypadku kobiet jest jasny i wszyscy wiedzą jak im pomagać. W przypadku mężczyzn nie ma niczego. Jestem kobietą i myślę jak kobieta. Dlatego wolałam spytać mężczyzn, jak oni widzą wyjście z tej sytuacji.
#pytanie #logikarozowychpaskow
Dzwonić
@timek1119: wydaje mi się, że to po prostu taki dobry chłopak, co to nawet do głowy by mu nie przyszło podnieść głos na kobietę ( ͡° ʖ̯ ͡°) A ona jest... powiedzmy ma ostry temperament.
Komentarz usunięty przez autora
@SkrytyZolw: Masz syndrom ofiary. Czy gdybyś Ty była ofiarą przemocy też nie zgłaszała byś tego policji w obawie przed "pogorszeniem sytuacji"? Mówiła byś że nic się nie stało gdyby sąsiedzi zadzwonili po bagiety bo stary Cię leje?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora