W małych garnkach (7-20 litrów) standardowo sosy, marchewki z groszkiem, kapusta i grzyby do pierogów itd.
Do tego przerabiamy dzisiaj 50 kg ciasta na kluski nadziewane mięsem (śląskie, cepeliny, kartacze, kluski żelazne, pyzy - nazywajcie je jak chcecie ( ͡°͜ʖ͡°) )
@Carnegie: Dokładnie jak @MajsterZeStoczni: napisał. Nie zdejmuje. Rozlewa do termosów, bemara, później do mniejszego garnka się przelewa jak zostaje ze 30 litrów.
Po dźwignięcie 70 litrów kapusty gotowanej we dwójkę nie chodziłem przez 3 dni, a kręgosłup leczyłem 2 tygodnie i do tej pory muszę chodzić na rehabilitacje. Było to 5 lat temu. Źle złapałem i coś strzeliło. Następnego dnia po wstaniu z łóżka nogi mi się same złożyły. Koledzy
@KubaJam: mam jeszcze takie pytanie nautry technicznej gotowania, co sądzisz o nie obieraniu marekwi - tylko umyć bieżącą wodą i wyciąć ewentualne "felery", bo sam uskuteczniam taki tryb gotowania - nie wiem czy jest jakaś wytyczna HACCP, która każe obierać to warzywo - jak to widzisz z punktu osoby czynnie działającej w gastronomii?
@MajsterZeStoczni: W HACCP masz mowę o ‚umytych i po wstępnej obróbce’ co pewnie rozumiane jest jako obrane. W domu mogę praktykować tylko umytą, nieobrana marchew, ale w barze już nie. Nie daj Panie Boże kawałek piasku u kogoś na talerzu. Zawsze jest o to raban latem, kiedy warzywa są świeże i np. taka kapustę białą bardzo ciężko umyć ze wszystkiego i zdarza się, ze ktoś trafi na piasek. Nie zostaje wtedy
czemu te #!$%@? muszą wywozić śmieci o piątej czterdzieści #!$%@? pięć? zbudowali najgłośniejszą śmieciarkę świata i musieli się pochwalić? #!$%@? mać w tym kraju nie da się żyć
Dalej:
70l - kompot
50l - makaron do rosołu
W małych garnkach (7-20 litrów) standardowo sosy, marchewki z groszkiem, kapusta i grzyby do pierogów itd.
Do tego przerabiamy dzisiaj 50 kg ciasta na kluski nadziewane mięsem (śląskie, cepeliny, kartacze, kluski żelazne, pyzy - nazywajcie je jak chcecie ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
#umniewbarze #rosol #gotujzwykopem #gotowanie
a tak serio to sie nie zdejmuje dopóki nie będzie w miarę "pusto"
Po dźwignięcie 70 litrów kapusty gotowanej we dwójkę nie chodziłem przez 3 dni, a kręgosłup leczyłem 2 tygodnie i do tej pory muszę chodzić na rehabilitacje. Było to 5 lat temu. Źle złapałem i coś strzeliło. Następnego dnia po wstaniu z łóżka nogi mi się same złożyły. Koledzy
@KubaJam: no właśnie o to mi chodziło, a por to jes #!$%@? straszny pod tym względem, gorszy od kapusty HATFU ( ͡° ͜ʖ ͡°)
udanego dnia Mireczku życzę
pozdro 600
@COEVENT może Łódź?
Mielone, ziemniaczki, buraczki
Polane sosem chrzanowym z ozorów i posypane koperkiem.
Leci plus ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jarzynkę kroimy w drobną kostkę i dodajemy ludziom do rosołu z pietruszka, resztę dajemy do innych zup.
I znowu: dzisiaj mamy wigilie firmowa i trochę jarzyny pójdzie do sałatki jarzynowej.