Aktywne Wpisy
dddobranoc +355
Marzy mi się taki 7-dniowy bojkot restauracji, kawiarni itp.
Żeby przez tydzień ludzie nie chodzili do tych miejsc za to, że:
- espresso 12zł
- cappucino 18zł
- kawa z 5 kostkami lodu 22zł
- pizza 45zł
- jagodzianka 22zł
- 100g makaronu z sosem 44zł
- kebab 32zł
- pierogi na jarmarku 5zł/szt
- piwko 18zł
- szklaneczka coli 10zł
- burger z przyczepy 40zł
- rosół z japonii 45zł
+
Żeby przez tydzień ludzie nie chodzili do tych miejsc za to, że:
- espresso 12zł
- cappucino 18zł
- kawa z 5 kostkami lodu 22zł
- pizza 45zł
- jagodzianka 22zł
- 100g makaronu z sosem 44zł
- kebab 32zł
- pierogi na jarmarku 5zł/szt
- piwko 18zł
- szklaneczka coli 10zł
- burger z przyczepy 40zł
- rosół z japonii 45zł
+
inyourbrain +549
Czy wy jesteście normalni na tym wykopie? Który system pozwala na to, by mieć ponad tysiąc aktywnych sesji, które są aktywne przez ponad rok? Rozumiem, że teraz mam wszystkie pojedynczo usuwać? Nawet nie ma możliwości usunięcia wszystkich jednym kliknięciem. Czy może powinienem napisać skrypt (z racji bycia #programista15k), który wyczyści wszystkie jednocześnie? Później się dziwicie, że konta są "wykradane", gdy sesje żyją w nieskończoność?
@wykop @m__b @a__s
#wykop #programowanie #security
@wykop @m__b @a__s
#wykop #programowanie #security
3 miesiace temu mialam aborcje. Moje przemyslenia:
- nie zaluje ani troche, ani przez chwile nie bylam smutna z tego powodu, wbrew temu co katolickie media staraja sie wmowic kobietom. Tak jak mowi moja tesciowa ''to zabieg tak jak wyrwanie zeba''
- powod - po prostu nie chce miec dziecka
- nie ponioslam zadnych kosztow, aborcja jest w moim kraju za darmo (to znaczy na koszt podatnika)
- aborcje przeprowadzilam w domu. Byla to aborcja farmakologiczna. Najpierw w publicznym szpitalu mialam badanie USG i dostalam plik lekow (leki na wrzody zoladka, ktore zadzialaly poronnie, a dodatkowo leki przeciwbolowe i przeciwwymiotne). Te leki wzielam w domu nastepnego dnia.
- co ciekawe, nie mozna dokonac aborcji ''im szybciej tym lepiej'' - trzeba poczekac, az plod bedzie odpowiednio duzy. Nie pamietam dokladnie, ale chyba musialo minac 8 tygodni od zaplodnienia. Ja chcialam miec aborcje jak najszybciej, bo od ok. 5 tygodnia ciazy mialam meczace nudnosci kazdego dnia. Niestety, musialam troche poczekac.
- Bylo to bardzo bolesne doswiadczenie. Brzuch mnie bolal przez ok. pol godziny. Tak strasznie mnie bolal, ze myslalam ze nie wytrzymam. Nie pomagaly leki przeciwbolowe. Z tego powodu zamowilismy z mezem taxi do szpitala, gdzie dokonczylam aborcje. W szpitalu kolejny raz zaczal bolec mnie brzuch, jeszcze mocniej i tez trwalo to jakies pol godziny. Pielegniarki byly bezsilne, leki nie pomagaly, musialam po prostu przeczekac.
- po aborcji mialam krwawienie przypominajace miesiaczke, ktore trwalo 4 tygodnie. Przez ten czas mialam zakaz uzywania tamponow i uprawiania seksu ze wzgledu na ryzyko infekcji. RiP wakacje i kapiele w basenie.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla młodzieży
Żeby uniknąć niechcianej ciąży wystarczy nie bawić się w stosunki przerywane czy kalendarzyki. Owszem, zdarzają się zsunięcia czy pęknięcia prezerwatywy (jednak te drugie bardzo rzadko nawet przy najtańszych gumkach), ale to akurat można dostrzec od razu i wówczas wystarczy tabletka ,,dzień po"
Rozumiem, że zbliżają się wybory, ale sa jakies granice przyzwoitości w tych waszych bajtach...
Komentarz usunięty przez autora
@janeeyrie: Raczej ona. Nie widzisz tego? Największą tragedią jest, że nie będzie mogła się bzykać i kąpać w basenie przez jakiś czas xD Przecież to mus być bait.
@Detalowiec: Ludzie w cywilizowanych krajach raczej się zabezpieczają.
Jakaś baba dziecka nie chciała, a ty podatniku płać, choćbyś sam uważał aborcję za morderstwo.
Dlaczego zarzucasz osobom, które są przeciwne aborcji, że same by się na nią zdecydowały. Niektórzy tutaj mogą mimo wszystko mieć kręgosłup moralny nieco twardszy od żelków Haribo.
@Shyvana: ja znam odwrotną sytuację, czyli kobieta bardzo popierała "prawa reprodukcyjne" i "możliwość wyboru" do czasu gdy wpadła w ciążę i zechciała jednak urodzić, a jej facet uznał, że też ma prawo do decydowania o swojej reprodukcji i nawiał za granicę, zapowiadając,
@Shyvana: na hipokryzję aborcjonistek, która jest znacznie częstsza niż hipokryzja przeciwników aborcji.
Bardzo wielu przeciwników aborcji faktycznie jej nie zrobi, nawet w obliczu niechcianej ciąży, z kolei bardzo mało zwolenników "praw reprodukcyjnych" uznaje też wolność mężczyzn w tym względzie i ich prawo do porzucenia partnerki w ciąży i niepłacenia alimentów.
Przeciwnicy aborcji nie są tu hipokrytami, bo odpowiedzialności oczekują od obu stron
Wszystko oczywiście dopóki samemu się nie jest w podbramkowej sytuacji. Wtedy trzeba nagiąć po cichutku swoje zasady, a potem dalej śmiało głosić swoje mądrości. Niestety znam osobiście przypadki takiej turbohipokryzji
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
podziel się z nami swoimi przemyśleniami za kilka, kilkanaście lat. Powiem krótko samo to , że rozprawiasz o ty publicznie jak to nazwałaś "wyrwaniem zęba" i to w ten sposób, szukając aprobaty w swoim zachowaniu czyni Cię w moich oczach osobę bardzo niedojrzałą. Mam nadzieję że czas uświadomi Ci co zrobiłaś. Nie pozdrawiam