Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mirki
Od wiosny biegam.
A ciągle mam jeden problem.
Ból pleców w dolnej części.
Miałem nadzieję że tak jakoś sam przy okazji się rozwiąże.

Nie znoszę chodzić na siłownię.
Miałem już dwa razy atak rwy taki że leżałem i zastrzyki.
Fizjoterapia pomaga ale na chwilę.
Wczoraj znowu poczułem że zaczyna się dziać coś złego.

No i jak robię skłon to dłońmi dotykam kolan.(,).
Dalej nie dam rady.
Jakieś proste ćwiczenia?

#mikrokoksy #kalenistyka #zdrowie
  • 14
Raczej brak rozciągania


@Sl_w_k_1: to moze zacznij sie rozciagac? u mnie juz widze poprawe jak zaczalem robic wiecej cwiczen na otwarcie bioder. Szczegolnie piegon strech. Wszystko sie ponoć z biodrami wiąże. Np. Uciekajace kolano, stoisz czy idziesz i cie tak jakby łamie do przodu, to juz wiadomo ze cos jest nie tak. U mnie zaczelo sie od tego, potem ból w dolnym odcinku po tej wlasnie stronie gdzie uciekajace kolano. Po
@Sl_w_k_1: prawdopodobnie za bardzo używasz lędźwiowego zamiast biodra np. przy schylaniu. Zobacz ćwiczenia na rozciąganie tylnej taśmy i pogłębionej lordozy(kanał NieMaLekko na yt) najpierw pewnie będziesz musiał rozbić przykurczone mięśnie. Spróbuj sobie zrolować albo wbić piłeczkę w mięsień gruszkowy czy czujesz tam ból, do tego w prostowniki grzbietu w odcinku lędźwiowym