[Spajkodron3000]

Nie wiem czy #niepopularnaopinia czy popularna czy może ja jestem dziwna.
Dramat. Nie dość, że częstują cię żarciem mimo, że nie muszą tego robić to jeszcze płacz, że nie sadzają cię przy stole ze sobą. #wysokieobcasy #logikarozowychpaskow

[S.....r]

@Spajkodron3000 lol #!$%@? xDD na pewno przy rodzinnym obiedzie jedyne o czym marzę to zaprosić sprzątaczke żeby z nami jadła XDDDDD

[Spajkodron3000]

@StarySkuter pomine, że to pewnie fejkowa historia nad którą jakąś praktykanta siedziała 15 minut ale co ktoś musi mieć w głowie, żeby uważać to za krzywdzące XD

[k.....w]

@StarySkuter: no i w drugą stronę, jako sprzątacz[ka] ostatnia rzecz jaką bym chciał to wtrącać swoją osobę w rodzinny obiad moich pracodawców xD

[Spajkodron3000]

@ksiaze_przegrywow dokładnie. Jakie to byłoby mega niezręczne gdybym siedziała przy stole z szefową, jej mężem i dziećmi.

[k.....w]

@Spajkodron3000: nom.
Ale to są wysokie obcasy, a nie czasopismo o prawdziwym życiu.

[ArchDelux]

@Spajkodron3000

mimo, że

Fajny przecinek.

[Spajkodron3000]

@ArchDelux dzięki za zwrócenie uwagi

[ziolo86]

@Spajkodron3000 i zdjecie typowej sprzataczki w Polsce (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[typiara_z_wykopa]

@Spajkodron3000 pracowałam rok w Danii i zapewniam Cię, tam to byłoby absolutnie normalne, by pracownik siadał z rodziną do posiłku. Jednocześnie starają się bardzo nawiązać przyjacielskie stosunki, daleko im do chłodnych pracodawcow.

[wykopowy_brukselek]

@Spajkodron3000: mam pania sprzatajaca od 8 lat i jakos nie obraza sie ze jej mowie zeby poczestowala sie ciastem czy chlebem (duzo piekę)
obiadow razem nie jemy, ale kawke i ciasto z checia zawsze przyjmie

[imargam_2137]

@typiara_z_wykopa: Ja wychodzę z założenia, że jak ktoś chce jeść ze sprzątaczką przy jednym stole to niech je a jak ktoś nie chce to nie ma takiego obowiązku niezależnie czy to w Polsce, Danii czy na Sri Lance. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[typiara_z_wykopa]

@imargam_2137 super! Dziękuję że się tym ze mną dzielisz! To rzuciło nowe światło na wątek!

[F.....k]

@Spajkodron3000: Przecież to WO, tu się można rozejść od razu, bez czytania.

[stonka_ziemniaczana]

@Spajkodron3000: Ja jebe ale tam nic takiego o krzywdzeniu ani o dramacie nie jest napisanego. Po prostu babka stwierdziła, że nie otwierałaby komuś lodówki, żeby coś zjeść w kuchni. W zupełności ją rozumiem, bo sam bym tego nie robiło mimo zachęt typu bierz co chcesz.

[imargam_2137]

@typiara_z_wykopa: nie ma za co, usuń konto ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[deeprest]

@Spajkodron3000: @StarySkuter: Moja babcia ma panie z Ukrainy które u niej sprzątają i zawsze w porze obiadu zaprasza je do stołu i jedzą razem. Traktuje to jako oczywistość i ja tak samo uważam, że to normalne. W Szwecji też zaproszenie do stołu pracownika by zjadł obiad tez jest naturalne.

[Z.....y]

@ksiaze_przegrywow dokładnie. Jakie to byłoby mega niezręczne gdybym siedziała przy stole z szefową, jej mężem i dziećmi.

@Spajkodron3000: a jeszcze jakby szef posuwał pokojowkę na boku to w ogole xD

[M.....0]

@Spajkodron3000: A ja tam to rozumiem, zawsze jak u mnie są jakieś osoby do remontu albo coś takiego (no sprzątam sobie jeszcze sama xD) to im daję obiad do stołu (jeśli oczywiście chcą go jeść). To jednak goście w moim domu, którzy ani nie powinni chodzić głodni, ani czuć że uważam ich za jakiś gorszych.

[Spajkodron3000]

@stonka_ziemniaczana no nie wiem. Moim zdaniem to ta babka nie jest zła o samo w sobie zaproszenie do brania jedzenia, tylko o o to, że nie łączy się ono z zaproszeniem do stołu.

@deeprest
@MinnieMouse0 no i fajnie z waszej strony ale moim zdaniem to powinno wynikać właśnie z dobrej woli i chęci jak u was. A jeżeli z różnych przyczyn takowej nie ma, to nie ma się co oburzać. Z różnych

[M.....0]

@Spajkodron3000: No, na pewno akurat muszą omówić coś ważnego. Po prostu uważają ją za robola z którym nie warto w ogóle rozmawiać i pewnie o to chodzi tej pani. Przykładowo kiedyś byłam świadkiem jak ochroniarz tłumaczył jakiemuś panu robotnikowi, że ma używać windy towarowej, a nie windy "dla ludzi". Jak ten ktoś mógł się poczuć?
Jedno i drugie to dehumanizacja, tylko w łagodniejszym i ostrzejszym wydaniu. Klasę człowieka poznaje się po