W Polsce prawo jest skonstruowane pod fliperów.
W Polsce mamy tak skonstruowane prawo, że fliperzy na rynku pierwotnym są kuloodporni. W materiale dowiecie się jak się omija podatki, prawo i po co organizuje się zloty inwestorów w nieruchomości.
BurzaGrzybStrusJaja z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 89
- Odpowiedz
Komentarze (89)
najlepsze
A zwykły robol, niezależnie czy to na taśmie w fabryce czy programista w IT, płaci naturalnie największe podatki i musi dźwigać
USA nigdy nie były socjalistyczne a do wyboru mają dwie partie, które różnią się od siebie jakimiś drobnostkami światopoglądowymi, za to jeśli chodzi o wywoływanie wojen żeby ich przemysł zbrojeniowy z potężnym lobbingiem się bogacił są jakoś zawsze zgodne, tak samo zgodne są w kwestii Izraela, który teraz sobie za ich przyzwoleniem dokonuje ludobójstwa dzięki
KO ma ten problem że wyborców ma świadomych i nie dadzą się zmanipulować na antenie TVP.
A w tym roku o ile się nie mylę mamy aż 3x wybory.
Po drugie, owszem zakładając oddzielną spółkę do każdego mieszkania uniknie się tego VATu przy cesji, ale spółka nie może zawrzeć umowy deweloperskiej, ta jest tylko dla osób fizycznych.
Poza tym uniknie się VATu, ale już nie kosztów księgowości spółki i CITu albo PITu od zarobku na cesji.
Ale tu z pomocą przychodzą sądy pokazując jak zjeść ciastko (cesja jako usługa) i mieć ciastko (stawka vat jak dla towaru). Mnóstwo
P0lak jak zawsze ma milion alternatyw i wybierze docelowe rozwiązanie, jakim jest wdepnąć w gówno i płakać nad rozlanym mlekiem.
Nawet mi nie żal biedoty, która jedyne co zna to konsumpcja ponad stan. ¯\(ツ)/¯
A ktoś to mieszkanie z rynku pierwotnego musi kupić. Jak kupisz nowe mieszkanie, które do momentu oficjalnego odbioru od dewelopera miało już 3 właścicieli to też praktycznie kupujesz z rynku wtórnego, i wtedy już jest OK?
Fliper to po prostu handlarz. Jakbym miał kapitał to sam bym to robił.
Nie rozumiem po prostu w czym problem w kupowaniu mieszkania z rynku pierwotnego?
Chyba, że sarkazm.
PS: Odnośnie śmiesznych ulotek - mam to w skrzynce raz w tygodniu.